Pytanie
Mamy pożyczkę od udziałowca z Niemiec. Otrzymaliśmy notę odsetkową na kwotę 10.000 euro. Dokonujemy z rachunku euro płatności 10.000 euro minus podatek zryczałtowany 500 euro.
Po jakim kursie należy przeliczyć kwotę 500 euro?
Spotkaliśmy się z opinią, iż nie jest możliwe uwzględnienie kursu faktycznie zastosowanego i dlatego powinnyśmy dla obliczenia podatku przyjąć średni kurs NBP z dnia poprzedzającego dzień wypłaty odsetek. Moim zdaniem ta interpretacja jest nieprawidłowa. Mój punkt widzenia w zależności od tego, czy płatność jest dokonywana z rachunku w złotych czy z rachunku walutowego:
a) rachunek walutowy - jeśli dokonuję zapłaty z rachunku euro, powinnam przyjąć kurs po jakim rozchodowuje środki pieniężne z tego rachunku (może to być kurs: FIFO, LIFO, średnioważony, czy też kurs sprzedaży stosowany przez dany bank). Jest to uzależnione od tego, co przyjmę w mojej polityce rachunkowości. Jeżeli przyjmę, iż wpływ na rachunek bankowy waluty obcej wyceniam po średnim kursie z dnia poprzedniego, to przy takim założeniu jest to dla mnie kurs faktycznie zastosowany. Metody wyceniania rozchodu środków pieniężnych z rachunku również mogę sobie wybrać. Jeżeli więc wybrałam, iż rozchód środków odbywa się metodą FIFO i po obliczeniach wyjdzie mi, że dla rozchodu 10.000 euro powinnam przyjąć kurs 4,2 zł, to po tym kursie powinnam obliczyć zryczałtowany podatek, a nie po kursie średnim z dnia poprzedzającego zapłatę. Czyli zryczałtowany podatek powinien wynieść 2.100 zł (500*4,2)
b) rachunek w złotych - w przypadku, jeśli nie mam rachunku walutowego i dokonuję zapłaty z rachunku w złotych, to oczywiście powinien być to kurs sprzedaży banku, bo taki został faktycznie zastosowany.
Praktycznie nie znajduję logicznego uzasadnienia dla zastosowania średniego kursu NBP z dnia poprzedzającego zapłatę.
Czy moje rozumowanie jest prawidłowe?