Jak poinformowało płockie zoo, znalezienie atrakcyjnych gatunków ptaków, które czułyby się dobrze w aranżacji lasu tropikalnego było zadaniem niełatwym, zwłaszcza ze względu na bezpieczeństwo roślin i zwierząt już tam bytujących, w tym motyli.

Ostatecznie zdecydowano się wybrać gołąbki diamentowe - jedne z najmniejszych gołębiowatych, które zamieszkują endemicznie Australię oraz pochodzące także z tego kontynentu amadynki długosterne z rodziny wróblowatych.

„Głównym pokarmem obu gatunków jest ziarno, ale także larwy niektórych owadów. Zarówno amadynki długosterne, jak i gołąbki diamentowe czują się bardzo dobrze w naszej małej +dżungli+” – poinformowało płockie zoo.

Aranżacja tropikalnego lasu deszczowego została otwarta w pawilonie dydaktycznym Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Płocku w 2011 r. Zamieszkały tam wtedy m.in. motyle, żółwie czerwonolice i brazylijskie, wąż tajwański, a w oczku wodnym – gupiki. Są też ślimaki lądowe i chrząszcze kruszczyce. Przez tropikalny las prowadzi ścieżka, która wije się między paprociami i bananowcami. Przemierzając ją można dotrzeć nad strumień i odkryć ruiny tajemniczej świątyni. W lesie utrzymywana jest temperatura około 30 st. C i duża wilgotność.

Aranżację przygotowano m.in. dzięki pomocy ogrodów botanicznych w Krakowie, Poznaniu i Warszawie. Przed wejściem na ekspozycję na zwiedzających czeka multimedialny kiosk, gdzie można wyszukać informacje o prezentowanej tam faunie i florze.

Miejski Ogród Zoologiczny w Płocku założono w 1951 r. Na powierzchni około 14 ha przebywa w nim ponad 2 tys. zwierząt 200 gatunków, w tym ginących. Od 2002 r. płockie zoo należy do Światowej Organizacji Ogrodów Zoologicznych.(PAP)