W sumie Rekomendacja U zawiera 23 szczegółowe zalecenia odnoszące się do różnych aspektów sprzedaży ubezpieczeń w bankach (bank-assurance). Wprowadzone przez KNF zmiany dotyczą dobrych praktyk chroniących klientów banków przed zakupem ubezpieczeń, które niewiele im dają, ponieważ  niemal cała składka przeznaczana jest na prowizję dla banku. Teraz bank musi zapewnić, by oferowane przez niego produkty ubezpieczeniowe miały odpowiednią wartość dla  jego klienta.

Czytaj też: Ubezpieczyciele i banki pracują nad dobrymi praktykami

Banki czekają zmiany

Nowa Rekomendacja U zastąpiła dotychczasową rekomendację obowiązującą od 2014 r. Od tego czasu zmieniły się przepisy dotyczące m.in. oferowania produktów ubezpieczeniowych, co ma wpływ na sposób wykonywania działalności przez podmioty prowadzące działalność w obszarze bank-assurance. Ponadto nowa Rekomendacja U rozszerza katalog jej adresatów o spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe. 

- Ogólnie w rekomendacji chodzi o to, żeby produkty były bardziej wartościowe dla klienta, a procesy bardziej przejrzyste. Już poprzednia wersja Rekomendacji U oraz działania Związku Banków Polskich i Polskiej Izby Ubezpieczeń zrobiły wiele w tym obszarze – mówi Tomasz Raczyński, dyrektor departamentu ubezpieczeń w mBanku.

Najnowsza rekomendacja określa kierunek zmian. Nie każdy bowiem produkt, który jest dziś oferowany, jest z nią zgodny. Przede wszystkim chodzi o: ubezpieczenia ochronne, życiowe oferowane razem z kredytami hipotecznymi, gotówkowymi, ratalnymi, odnawialnymi czy też z kartą kredytową. 

- Banki i ubezpieczyciele będą musiały się im przyjrzeć i je zmienić, albo zastąpić nowymi, które będą bardziej wartościowe. Trudno powiedzieć, czy będzie to np. mniej wyłączeń odpowiedzialności, większy zakres, czy niższa składka. Jest za wcześnie, by to jednoznacznie stwierdzić. Natomiast zmiana ta na pewno spowoduje, że prowizje, które otrzymują dystrybutorzy spadną - tłumaczy Tomasz Raczyński.

Sprawdź w LEX: Przegląd tematyczny Ubezpieczeń Spłaty Kredytu (CPI) sprzedawanych za pośrednictwem banków >>

18 miesięcy na dostosowanie się do Rekomendacji

Przyjęta Rekomendacja U wprowadza następujące nowe postanowienia:

  • zapewniające odpowiedniej wartości dla klienta produktów ubezpieczeniowych, oferowanych w ramach bank-assurance, w tym w ubezpieczeniach spłaty kredytu lub pożyczki (tzw. produkty CPI),
  • dotyczące sposobu oferowania produktów ubezpieczeniowych,
  • relacji banku prowadzącego działalność w obszarze bank-assurance, z finansującym ubezpieczenie, który na podstawie umowy zawartej z bankiem, zobowiązany jest pokryć koszty ochrony ubezpieczeniowej tego banku/skok,
  • monitorowania, w ramach systemu kontroli wewnętrznej i systemu zarządzania ryzykiem w banku/skok oraz przez komitet audytu, procesów związanych z oferowaniem produktów

KNF oczekuje, że banki dostosują swoją działalność do znowelizowanej Rekomendacji U nie później niż 1 lipca 2024 r., a spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe nie później niż 1 stycznia 2025 r.

 

Nowość
Nowość

Barbara Andrzejuk, Izabela Heropolitańska

Sprawdź  

Koniec pustych produktów

Po tygodniu od ogłoszenia Rekomendacji U większość banków nie jest w stanie powiedzieć, co się dla nich zmieni, ale treść rekomendacji nie pozostawia wątpliwości co do tego, ze zmiana idzie w stronę lepszej ochrony interesu klienta.

Ważną zmianę wprowadza rekomendacja 20 (wchodząca w skład Rekomendacji U), zgodnie z którą, w przypadku ubezpieczenia spłaty kredytu lub pożyczki (z wyłączeniem ubezpieczeń do kart płatniczych niezwiązanych ze spłatą zadłużenia), wartość zakładanych kosztów odszkodowań i świadczeń (bez uwzględnienia kosztów likwidacji szkód, w tym kosztów postępowań sądowych), w ramach oferowanego przez jednostkę produktu powinna wynosić co najmniej 30 proc. równowartości składki ubezpieczeniowej brutto.

Taki zapis jest korzystny dla klientów, co może budzić zdziwienie, biorąc pod uwagę, że wynika z niego, że aż 70 proc. składki może być przeznaczona na inne cele niż ochronę klienta. Jeśli konieczne jest ustalenie progu na tak niskim poziomie (30 proc.), to można domyślać się, że w sprzedaży są produkty jeszcze mniej korzystne. Na ten zapis zwrócił uwagę także rzecznik finansowy, który wskazał, że wskaźniki zostały obniżone względem początkowo planowanych (z 50 proc.), co w większej mierze pozwala na utrzymanie wysokich prowizji. Te zaś zostały wskazane jako jedna z bolączek rynku ubezpieczeń kredytu w raporcie Europejskiego Urzędu  Nadzoru Ubezpieczeń i Pracowniczych Programów Emerytalnych (EIOPA) w sprawie ubezpieczeń kredytu we wrześniu 2022 r.

Rzecznik finansowy dostrzega też ryzyko, że tak wskazane w rekomendacji „progi mogą stać się standardem rynkowym nie tylko w ubezpieczeniach kredytu, ale także w innych liniach biznesowych. Może to niekorzystnie wpłynąć na sytuację klientów zwłaszcza tam, gdzie wartość zakładanych odszkodowań i świadczeń jest obecnie wyższa”.

Gdy klient kupi polisę u innego ubezpieczyciela niż oczekuje bank

Rzecznik finansowy zauważa także ryzyko związane ze stosowaniem Rekomendacji nr 15.6  (wchodzącej w skład Rekomendacji U), która pozwala bankom na obciążanie klientów dodatkowymi kosztami związanymi z zawarciem umowy ubezpieczenia u innego ubezpieczyciela niż współpracujący z bankiem. - Mamy nadzieję, że banki nie będą ograniczać możliwości skorzystania z własnego zabezpieczenia w postaci ubezpieczenia w innym zakładzie niż współpracujący z bankiem poprzez obciążania klientów nadmiernymi kosztami, które w praktyce uniemożliwią skorzystanie z konkurencyjnej oferty – pisze biuro rzecznika.

Rzecznik finansowy liczy również na to, że rynek w sposób odpowiedzialny podejdzie do kwestii badania wymagań i potrzeb klientów przed zawarciem umowy ubezpieczenia. Dotyczy to np. klientów, dla których ochrona ubezpieczeniowa w produkcie ze względu na ich indywidualne cechy, na przykład przebyte choroby przewlekłe, ma wartość pozorną lub znikomą.

Kalendarz szkoleń online w LEX Banki >>