W marcu 2011 r. do starosty wpłynął wniosek inwestora - Czarna Góra spółka z o.o. w Siennej, w sprawie wydania pozwolenia na budowę budynku mieszkalnego z funkcją pensjonatową. W trakcie prowadzonego postępowania organizacja ekologiczna – Stowarzyszenie na Rzecz Wszystkich Istot, skierowała do starosty wniosek o dopuszczenie jej w charakterze podmiotu na prawach strony, uzasadniając to swoimi celami statutowymi oraz interesem społecznym.

Odmowa starosty

Starosta odmówił dopuszczenia stowarzyszenia do postępowania. Uznał bowiem, że wzięło w postępowaniu dotyczącym przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000. Podkreślił, że złożone przez stowarzyszenie ogólne uwagi odnoszące się do celowości i zakresu przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000 w większości zostały uwzględnione w ramach tego postępowania.
Stowarzyszenie złożyło zażalenie do wojewody. W zażaleniu stowarzyszenie zarzuciło rażące naruszenie prawa, stwierdzając, że konieczny jest w takich sprawach udział społeczeństwa (tj. naruszenie art. 11, art. 31 § 2 oraz art. 124 § 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego oraz art. 97 ustawy środowiskowej). Wojewoda uchylił zaskarżone postanowienie i umorzył postępowanie administracyjne organu pierwszej instancji w tej sprawie w całości.

WSA kontrola nie może być iluzoryczna

Sprawa trafiła do WSA we Wrocławiu. W wyroku z 17 stycznia 2012 r. sąd przyznał rację, że stowarzyszenie było uprawnione do występowania w charakterze strony w postępowaniu o pozwolenie na budowę. I to nie tylko w jego części, która toczyła się przed wydaniem przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska postanowienia w sprawie uzgodnienia warunków realizacji przedsięwzięcia w zakresie oddziaływania na obszar Natura 2000, ale także i potem.

Sąd podzielił stanowisko zawarte w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, z 12 czerwca 2007 r., (sygn. akt II GSK 20/07), na który powoływało się również skarżące stowarzyszenie. Mówi ono, że nie rozpatrzenie tego wniosku przed wydaniem decyzji kończącej postępowanie w sprawie bez oczekiwania na uprawomocnienie się tego postanowienia, czyniłoby iluzorycznym uprawnienie organizacji społecznej do żądania dopuszczenia jej do udziału w postępowaniu na prawach strony.

NSA pozostawia wyrok WSA w mocy

Wyrok WSA inwestor zaskarżył w całości do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jednak skarga kasacyjna została oddalona. NSA przyznał, że postępowanie o pozwolenie na budowę wymaga udziału społeczeństwa. Organizacja ekologiczna ma prawo zgłosić chęć udziału w postępowaniach wymagających uczestnictwa społeczeństwa na prawach strony - podkreślił sędzia Zbigniew Ślusarczyk . - Organizacje społeczne mają uprawnienia szersze niż przewiduje to art. 44 ust. 2 k.p.a. - mogą odwołać się od decyzji o pozwoleniu na budowę na prawach strony, nawet gdyby nie brały udziału w postępowaniu na wcześniejszym etapie. Mimo pewnych mankamentów NSA utrzymał wyrok sądu I instancji w mocy - dodał.

Wyrok NSA z 24 października 2013 r., sygn. akt II OSK 1217/12