Prezydent miasta odmówił wszczęcia postępowania dotyczącego usunięcia bez zezwolenia drzewa z pasa drogowego. W uzasadnieniu organ wskazał, że wszczęcie postępowania w sprawie byłoby bezpodstawne, bowiem podczas przeprowadzanych oględzin stwierdzono, że nie miało miejsce usunięcie drzew lub krzewów. Przedmiotowa roślinność miała formę krzewiastą. Nie doszło również do zniszczenia drzew, gdyż wykonane zabiegi pielęgnacyjne zostały wykonane prawidłowo, w odpowiednim terminie i nie wpłynęło to negatywnie na stan zdrowotny krzewów, a miały jedynie na celu poprawę bezpieczeństwa dla ruchu drogowego.

Na to postanowienie wnioskodawca złożył zażalenie. W uzasadnieniu argumentował, iż drzewa stanowiły i stanowią naturalną osłonę przed zwiększającymi się uciążliwościami od komunikacji drogowej. W wyniku usunięcia drzew doszło do zniszczenia zieleni i naruszenia przepisów ustawy o ochronie przyrody.

SKO stwierdziło, że skarżącemu nie przysługuje status strony w postępowaniu prowadzonym przez organ I instancji na podstawie art. 88 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220 ze zm.).

Nie zgadzając się z rozstrzygnięciem SKO skarżący złożył skargę do WSA.

W uzasadnieniu wskazał, iż posiada legitymację prawną do działania w sprawie w imieniu mieszkańców osiedla, jako członek komitetu protestacyjnego mieszkańców. W jego ocenie powinien zostać uznany za stronę, ponieważ uciążliwości od komunikacji drogowej krajowej dotyczą go bezpośrednio, jego rodziny oraz mieszkańców. Powyższe uciążliwości zwiększyły się po bezprawnym usunięciu drzew, które stanowiły naturalną osłonę przed szkodliwymi czynnikami dla życia i zdrowia.

WSA przypomniał, iż stroną postępowania administracyjnego w przedmiocie usunięcia drzew i krzewów jest posiadacz nieruchomości (również w złej wierze), a jeżeli nie jest on jednocześnie właścicielem – to także jej właściciel, gdyż oboje mają interes prawny w rozumieniu art. 28 k.p.a. w toczącym się postępowaniu. Natomiast za stronę postępowania nie może zostać uznany inny podmiot, w tym również ten, kto zawiadomił o usunięciu drzew i domaga się zastosowania kary wobec innego podmiotu – podkreślił WSA.


Na podstawie:
Wyrok WSA w Bydgoszczy z 27 czerwca 2013 r., sygn. akt II SA/Bd 337/13, nieprawomocny