Jak można przeczytać w raporcie z kontroli, mało miejsc obsługi pasażerów (MOP) jest zwłaszcza na ekspresówkach. Nierzadko zdarza się, że udostępniane są podróżnym dopiero po kilku latach od oddania do użytkowania odcinka autostrady lub drogi ekspresowej. Co więcej często są oddalone od siebie o wiele kilometrów (w skrajnych przypadkach nawet ponad 150 km), co niekorzystnie wpływa zarówno na komfort podróżowania tymi drogami, jak i bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Do tego na tablicach informacyjnych dotyczących miejsc obsługi podróżnych brakuje informacji o odległości do kolejnego MOP, co jest już standardem w krajach Europy Zachodniej - stwierdza NIK.

Tymczasem umowy międzynarodowe, a także krajowe przepisy określające warunki techniczne jakim powinny odpowiadać drogi publiczne, obligują by przy autostradach i drogach ekspresowych znajdowały się miejsca obsługi podróżnych. Według tych regulacji, na MOP – w zależności od kategorii – oprócz miejsc postojowych powinny znajdować się także: urządzenia wypoczynkowe i sanitarne, stacja paliwowa, obiekty gastronomiczno-handlowe, stanowiska obsługi pojazdów, obiekty noclegowe.

Ustawa o drogach publicznych>>

180 km autostrady bez miejsca obsługi podróżnych

Według stanu na koniec września 2017 r. w Polsce użytkowano 1640 km autostrad. W bezpośrednim zarządzie GDDKiA pozostawało 1172 km autostrad oraz 1671 km dróg  ekspresowych. W zarządzie koncesjonariuszy znajdowały się odcinki autostrad A1, A2 i A4 o łącznej długości 468 km.
Na użytkowanych w Polsce odcinkach autostrad funkcjonowały łącznie 62 MOP kategorii II lub III oraz 80 MOP kat. I. Uwzględniając fakt, że autostrada posiada dwie jezdnie, a MOP obsługuje zazwyczaj jeden kierunek jazdy, można przyjąć, że miejsca obsługi podróżnych różnych kategorii dostępne były dla podróżujących autostradami średnio co ok. 23 km, przy czym MOP z poszerzonym zakresem usług obejmującym stację paliwową (kat. II lub III) dostępne były średnio co ok. 53 km. Sytuacja w tym zakresie nie była jednakowa na wszystkich autostradach i na niektórych ich odcinkach działające MOP kat. II lub III były dostępne z większą częstotliwością, a w innych miejscach odległości te były znacznie większe. Najdłuższym odcinkiem bez stacji paliwowej dostępnej bezpośrednio na autostradzie, tj. na MOP II lub III kategorii, był wschodni odcinek A4 o długości ok. 180 km – od okolic Tarnowa (MOP II Rudka, MOP III Komorów) do przejścia granicznego z Ukrainą w Korczowej.

Ekspresówka bez stacji benzynowych

Jak podaje NIK, w okresie objętym kontrolą większość oddanych do użytkowania odcinków dróg ekspresowych o łącznej długości 1671 km nie tworzyła jeszcze jednolitych ciągów drogowych o standardzie dróg klasy S i nie była odpowiednio wyposażona w MOP. Najdłuższe takie odcinki funkcjonowały na drodze S3 (od okolic Szczecina do Zielonej Góry) oraz na drodze S8 (odcinek od Wrocławia do autostrady A1 w okolicach Łodzi oraz od Piotrkowa Trybunalskiego do okolic Radziejowic). Na użytkowanych odcinkach dróg ekspresowych funkcjonowało jedynie 15 MOP kategorii II lub III ze stacjami paliwowymi. Najgorzej wyposażona w MOP, w tym również w te ze stacjami paliwowymi, była droga ekspresowa S3, gdzie na odcinku o długości ok. 159 km, od okolic Sitna w woj. zachodniopomorskim (MOP Sitno) do Zielonej Góry (MOP Racula), brak było innych MOP wyposażonych w stacje paliwowe dostępnych bezpośrednio na tej drodze.

Najwyższa Izba Kontroli zachęca w związku z tym rząd do doprecyzowania regulacji prawnych tak, by bardziej jednocznacznie wymuszały tworzenie miejsc obsługi podróżnych równolegle z oddawaniem do użytku kolejnych odcinków autostrad i dróg ekspresowych, a także by obiekty takie były romieszczane bardziej równomiernie.