Do 10 września na wydziale leśnym Politechniki Białostockiej w Hajnówce oraz w Białowieży (Podlaskie) 30 studentów kierunków leśnych z Polski, Białorusi i Niemiec będzie poznawać będzie przyrodę ostatniego lasu pierwotnego na niżu europejskim - Puszczy Białowieskiej - ale też problemy, z którymi zmagają się mieszkańcy puszczańskich gmin z powodu objęcia okolicznych terenów ochroną.

W projekcie uczestniczą Politechnika Białostocka, Eberswalde University for Sustainable Development oraz Biełaruskij Nacjonalnyj Technologiczeskij Uniwersitet.

Studenci będą poznawać Puszczę Białowieską w terenie, będą pracować w laboratoriach, spotykać się z mieszkańcami tego rejonu. Będą zajęcia z botaniki, monitoringu zmian w puszczy w związku z globalnymi zmianami klimatu. Studenci będą wśród mieszkańców przeprowadzać ankietę i zbierać opinie na temat ewentualnego powiększania Białowieskiego Parku Narodowego.

Uczestnicy akademii odwiedzą rezerwat ścisły w Białowieskim Parku Narodowym, będą prowadzić analizy fitosocjologiczne zachodzące w przyrodzie w związku z działalnością człowieka, np. wpływ kwaśnych deszczów. Będą też zajęcia z identyfikacji różnych gatunków fauny i flory, np. gatunków występujących w martwym drewnie.

Dziekan Zamiejscowego Wydziału Leśnego Politechniki Białostockiej dr hab. Sławomir Bakier powiedział PAP, że główny cel spotkań wymiany studenckiej to oswojenie studentów z kontaktami międzynarodowymi. Tłumaczy, że polscy studenci "trochę się obawiają" takich kontaktów, a akademia ma im pokazać, że nie powinni mieć związanych z tym kompleksów. Chodzi również o wymianę doświadczeń, wiedzy na temat np. zarządzania obszarami chronionymi czy monitoringu leśnego.

Letnia Akademia została sfinansowana przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej. Za rok podobne spotkanie ma się odbyć na Białorusi, później planowane jest również w Niemczech.

Spotkanie wspierają Białowieski Park Narodowy, jego odpowiednik po białoruskiej części puszczy - park Biełowieżskaja Puszcza oraz niemiecki Park Narodowy Doliny Dolnej Odry.