Badanie przeprowadzone przez francuskich specjalistów z Uniwersytetu w Caen wykazało, że szczury karmione przez dwa lata genetycznie modyfikowaną kukurydzą żyły krócej i chorowały na raka. 50 proc. samców i 70 proc. samic szczurów na diecie zawierającej żywność modyfikowaną genetycznie żyło krócej niż zwykle – twierdził główny autor badań dr Gilles-Eric Seralini. W grupie kontrolnej, która karmiona była standardowo, krócej żyło odpowiednio 30 i 20 proc. gryzoni. Szczury karmione GMO chorowały także na raka i cierpiały na poważne uszkodzenia wątroby i nerek.

Podczas badania gryzoniom podawano kukurydzę typu NK603 odporną na glifosat, substancję aktywną herbicydu Roundup firmy Monsanto. Szczury przez cały czas otrzymywały także wodę zawierającą środek chwastobójczy Roundup w ilościach, jakie zostały dopuszczone do użycia w USA.

Dwie francuskie instytucje zajmujące się bezpieczeństwem sanitarnym – Wysoka Rada ds. Biotechnologii (HCB) i Krajowa Agencja Bezpieczeństwa Sanitarnego (ANSES) – w opublikowanych 22 października zaleceniach odrzuciły wnioski badaczy z Uniwersytetu w Caen. Jak napisała HCB, badania „nie kwestionują ustaleń poprzednich ocen GMO”, w których uznano je za bezpieczne.

HCB i ANSES nalegają jednak na konieczność przeprowadzenia szczegółowych badań długoterminowych skutków spożywania GMO, by „odpowiedzieć na pytania społeczeństwa” i „uniknąć wątpliwości”, jakie w opinii publicznej zasiały wyniki badań Seraliniego.
Na początku października opinię w sprawie wyników badania francuskich specjalistów wydała również Europejska Agencja Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). W swoim wstępnym raporcie Agencja stwierdziła, że badanie to nie miało „wystarczającej jakości naukowej” i zwróciła się do badaczy o przedstawienie dodatkowych wyników.

Jednocześnie ekolodzy wskazali, że EFSA od początku swojego funkcjonowania sprzyjała przemysłowi biotechnologicznemu i w swoich decyzjach nie uwzględniała opinii o szkodliwym wpływie GMO na zdrowie i środowisko.

Sam Seralini odrzucił zarzuty EFSA, podkreślając, że nie przekaże więcej informacji na temat przeprowadzonych doświadczeń dopóki Agencja nie wyjawi wszystkich danych dotyczących analizy kukurydzy GMO NK603 i herbicydu Roundup, które zaważyły o uznaniu jej za bezpieczną.

Źródło: www.euractiv.pl