Do końca września resort środowiska ma rozdzielić prawa do emisji dwutlenku węgla. Nowe kryteria wywołały liczne protesty, które mogą znaleźć finał w sądach. Największe w Polsce cementownie i huty mogą zaskarżyć Skarb Państwa za zbyt niskie limity praw do emisji dwutlenku węgla. Przedsiębiorcy burzą się przeciwko zastosowaniu jednakowych kryteriów dla wszystkich branż. Jak podkreślają, prosta, matematyczna metoda nie promuje firm, które w ostatnich latach zainwestowały w unowocześnianie instalacji. Zamiast tego będą teraz ukarane mniejszą liczbą uprawnień do emisji dwutlenku węgla i w efekcie poniosą dodatkowe wydatki na zakup praw na rynku. Rocznie polskie firmy będą musiały wydać nawet 1 mld euro na zakup dodatkowych uprawnień. Problemu nie byłoby, gdyby Komisja Europejska przyznała Polsce tyle praw do emisji, o ile wystąpiliśmy. W krajowym planie rozdziału uprawnień na lata 2008 - 2012 (KPRU II) rząd się starał o 284 mln ton, ale Komisja obcięła limit o 27% Polski rząd zaskarżył tę decyzję do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Niezależnie od tego własny wniosek w Trybunale w Luksemburgu złożyło Towarzystwo Gospodarcze Polskie Elektrownie.

Rzeczpospolita, 14 września 2007 r., Magdalena Kozmana