Minione lata nie były korzystne dla ekspertów finansowych. Mniej osób wybierało ścieżki specjalizacji w ramach finansów i w efekcie mniej ekspertów z poszczególnych dziedzin finansów jest obecnie dostępnych na rynku. Konsekwencje tego trendu odczuwają teraz przedsiębiorstwa. Kurczące się rynki zbytu i zwiększone ryzyko działalności gospodarczej spowodowały bowiem wzrost zapotrzebowania firm na pracowników o wąskich specjalizacjach, dysponujących fachową wiedzą finansową. Wskazuje na to 51,4 proc. CFO biorących udział w badaniu „Globalny Barometr Dyrektorów Finansowych”, które zrealizowała międzynarodowa firma doradztwa personalnego Michael Page. A tych niestety brakuje.

Czytaj także: Mały pracodawca musi przestrzegać przepisów o czasie pracy

 

Problemy z rekrutacją specjalistów do działów finansów

„Według danych z Barometru, obecnie aż 81 proc. dyrektorów finansowych w Polsce i 65,9 proc. na świecie ma trudności w znalezieniu odpowiednich kandydatów do swoich zespołów. Biorąc pod uwagę różnice branżowe, największy optymizm panuje w sektorze energetycznym, gdzie 66,7 proc. respondentów z Polski nie ma problemów z rekrutacją. Najtrudniejszą sytuację ze znalezieniem specjalistów finansowych odnotowują natomiast CFO pracujący w branżach takich, jak: dobra konsumenckie, bankowość oraz telekomunikacja” - mówi Paweł Wierzbicki, Dyrektor w Michael Page. Interesujący może być fakt, że starsi respondenci radzą sobie lepiej z procesem rekrutacji. 33,3 proc. polskich dyrektorów finansowych powyżej 50 roku życia deklaruje, że pozyskiwanie nowych talentów jest dla nich łatwym zadaniem. Istotne znaczenie w tym zakresie mają także różnice występujące pomiędzy poszczególnymi regionami na świecie. Najlepsze perspektywy na znalezienie odpowiednich osób do działów finansowych istnieją w regionie Azji i Pacyfiku, Wielkiej Brytanii oraz Irlandii, najgorsze w Ameryce Łacińskiej.

Kto jest poszukiwany?

Według danych Michael Page, 6 na 10 polskich CFO aktywnie poszukuje ekspertów finansowych, którzy mogliby przejąć od nich kluczowe zadania. Co istotne dla pracowników 95 proc. nowo tworzonych w tym celu stanowisk dotyczy stałego zatrudnienia. Najczęściej potrzebni są pracownicy: kontrolingu (31,1 proc. w Polsce i 24,9 proc. na świecie), księgowości (19,4 proc. w Polsce i 23 proc. na świecie) i planowania finansów oraz analizy (17,5 proc. w Polsce i 19,8 proc. na świecie). Mniej nowych stanowisk powstaje w obszarach: zarządzania płynnością (7,8 proc. w Polsce i 8,5 proc. na świecie), zarządzania finansami (5 proc. w Polsce i 7,7 proc. na świecie), czy podatków (po 4 proc. w Polsce i na świecie).

Czytaj: Mały pracodawca w kodeksie pracy

Wielkość firmy też ma znaczenie

„Interesującym zjawiskiem jest także zróżnicowanie potrzeb dotyczących kwalifikacji pracowników w zależności od wielkości firmy. Większe przedsiębiorstwa, ze względu na wysoką dynamikę zmian wewnętrznych, poszukują liderów z doświadczeniem w zarządzaniu efektywnością i wprowadzaniu zmian. Z kolei mniejsze firmy wykazują duże zapotrzebowanie na ekspertów posiadających ścisłą wiedzę techniczną w zakresie finansów” – tłumaczy Paweł Wierzbicki. Pracownicy o ogólnych umiejętnościach są wciąż atrakcyjni dla mikroprzedsiębiorstw, zatrudniających mniej niż 10 pracowników. Uwzględniając czynnik regionalny, warto zauważyć, że podczas gdy przedsiębiorstwa europejskie potrzebują specjalistów finansowych, 36,2 proc. firm z Ameryki Łacińskiej poszukuje osób o bardziej ogólnych kwalifikacjach. Odzwierciedleniem tego trendu jest również niedobór specjalistów finansowych na rynkach pracy w Ameryce Południowej.

Źródło: www.effectivepr.pl