Spór powstał na tle rozmontowania nagrobka przez Krystynę T. prowadzącą zakład kamieniarski. W wyniku tych działań miało być naruszone dobro osobiste Władysława S., który zamówił pomnik.

Potrzeby uczuciowe - naruszone

Część nagrobka została zamontowana, a następnie zdemontowana z grobu rodziców powoda Władysława S, zaś demontaż został dokonany w porozumieniu z powodem.

Pozwana Krystyna T. zwróciła powodowi uiszczone za nagrobek wynagrodzenie. Zdaniem pozwanej jej działania nie były bezprawne i nie naruszały prawa powoda do zaspokajania jego potrzeb uczuciowych związanych ze zmarłymi.

Czytaj też SA: Modlitwą nie można naruszyć godności i czci>>

Powód wniósł pozew do sądu o zobowiązanie Krystyny T. do zaprzestania i usunięcia skutków naruszenia jego dóbr osobistych poprzez:

  • trwałe przywrócenie kamiennego nagrobka, zabranego z grobu na cmentarzu komunalnym
  • doręczenie powodowi pisemnego przeproszenia

 

Reklamacja uwzględniona

W uzasadnieniu powód wskazał, że po śmierci ojca w styczniu 2016 r. rozpoczął współpracę z zakładem kamieniarskim pozwanej.

A po śmierci matki w kwietniu 2017 r. powód zamówił w przedsiębiorstwie pogrzebowym pozwanej nagrobek oraz pomnik, który miał zostać wykonany na grobie rodziców powoda.

Nagrobek został zamontowany w maju 2018 roku po opłaceniu przez powoda jego kosztów. W kwietniu 2019 r. powód wysłał do pozwanej smsa z informacją o blaknięciu krawędzi kamienia, z którego wykonano nagrobek. Krystyna T. uznaniu reklamacji, zabraniu nagrobka oraz zwrocie pieniędzy. Pomimo wystosowania przez powoda mailem wezwania do zwrotu nagrobka nie został on zwrócony.

Demontaż i zwrot pieniędzy

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa, gdyż uznała, że jej działanie nie stanowiło bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda.

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo.  Sąd Okręgowy I instancji ustalił, że w maju 2018 roku pozwana posadowiła na grobie rodziców powoda część nagrobka tzw. skrzynię. Pozostałe części nagrobka w postaci krzyża i dwóch pionowych płyt miały zostać zamontowane po uzgodnieniu szczegółów dotyczących m.in czcionki tekstu i zamieszczenia zdjęć, gdyż powód zgłosił uwagi w tym zakresie.

Powód zgłaszał zastrzeżenia do kolejnych projektów przygotowywanych przez pozwaną na jego prośbę, a na końcu zgłosił plamy na kamieniu. W odpowiedzi na to pozwana wskazała, że nagrobek należy rozebrać i wyczyścić maszynowo na terenie zakładu pogrzebowego. Powód nie sprzeciwił się temu.

W dniu 11 kwietnia 2019 roku pracownicy pozwanej zdemontowali skrzynię nagrobka i przewieźli ją do zakładu. Po dokonany demontażu utworzyli na grobie rodziców powoda tradycyjny kopiec wraz z dekoracją i ustawili nowy krzyż. Krystyna T. oświadczyła, że po zmyciu brudu nie są widoczne żadne wady. Jednocześnie oznajmiła powodowi, że uznaje jego reklamację za zasadną i przelała na jego konto zwrot wynagrodzenia, pomniejszając je o koszt położonej kostki i zdjęcie rodziców w porcelanie. 20 kwietnia 2019 roku zwróciła też wpłatę dokonaną przez siostrę powoda. Pozwana zatrzymała nagrobek w swoim zakładzie i uznała współpracę z powodem za zakończoną. Powód domagał się ponownego posadowienia nagrobka na grobie rodziców i wskazał, że nie odstępował od zawartej z pozwaną umowy.

Kult zmarłych

Pismem z 19 kwietnia 2019 roku powód wezwał pozwaną do zwrotu nagrobka i odtworzenia go w poprzednim stanie oraz do zapłaty zadośćuczynienia na jego rzecz w wysokości 30 tys.  zł. Powód formułując roszczenia pozwu wywiódł je z naruszeniem dóbr osobistych w postaci kultu pamięci osoby zmarłej, dobrego imienia i wizerunku.

Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, kult pamięci po zmarłej osobie bliskiej, którego ochrony domagał się powód stanowi dobro osobiste w rozumieniu art. 23 k.c. Ma ono charakter samoistnego dobra osobistego osób bliskich zmarłego. Dobro to, obejmuje zespół uprawnień o charakterze przede wszystkim osobistym i niemajątkowym wypływających ze sfery uczuć odnoszących się do osoby zmarłej. Dotyczy okazywania szacunku dla wspomnień i pamięci o niej, urządzenia pogrzebu oraz nagrobka i decydowania o jego wystroju, załatwiania spraw z zarządem cmentarza, ochronie przed naruszeniami, składania wieńców, palenia zniczy itd.

Zakłócenie skupienia

Nieprzywrócenie zamontowanej uprzednio skrzyni nagrobka naruszyło dobro osobiste, bowiem zakłóciło powodowi kultywowanie pamięci o osobach bliskich powodowi pochowanych w przedmiotowym grobie - uznał sad. - Pozwana demontując zainstalowaną część nagrobka pozostawiła na grobie porządek i uformowała zgodny z tradycją kopiec, co niewątpliwie zmniejszyło poziom konfuzji powoda wynikającej z faktu zniknięcia nagrobka - orzekł sąd I instancji.

Zdaniem sądu należało uznać, że powód jako osoba najbliższa zmarłych odczuwał znaczny dyskomfort, że doprowadziwszy do postawienia nagrobka w postaci skrzyni musiał pogodzić się z widokiem grobu rodziców w postaci znacznie uboższej, ziemnej. Sytuacja taka zakłócała możliwość skupienia się na wspominaniu rodziców, kontemplowaniu pamięci o nich, czy okazywaniu szacunku.

Nie było bezprawności, ale dobro naruszone

Sąd uznał, że nie można zatem przyjąć, że grób po demontażu nagrobka był zaniedbany.. A tylko zaniedbanie grobu mogłoby ewentualnie naruszać dobre imię powoda. Z drugiej jednak strony od każdego najbliższego członka rodziny zmarłego, można oczekiwać, że zadba o stan grobu w sposób adekwatny do zwyczajów miejscowych i swoich możliwości finansowych. Powód miał zarówno chęci, jak i możliwości, aby okazać swój szacunek wobec zmarłych rodziców wystawiając im kamienny nagrobek.

Wspomniane zdarzenie negatywnie wpłynęło też na reputację powoda wśród członków rodziny i innych osób mających kontakt z grobem rodziców powoda, gdyż stawiało go w pozycji osoby, która nie chce lub nie umie właściwie zaopiekować się grobem rodziców, zadbać o ich godne upamiętnienie. Sąd I instancji ustalił, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci kultu pamięci osoby zmarłej i dobrego imienia, ale naruszenie to nie było bezprawne.

W ocenie sądu, pozwana nie ponosi odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych powoda. Samo nienależyte wykonanie zobowiązania wyklucza możliwość domagania się ochrony na podstawie przepisów art. 23-24 i 448 k.c. Ustawodawca nie przewidział zadośćuczynienia pieniężnego za nienależyte wykonanie zobowiązania.

Apelację od wyroku wniósł powód zaskarżając go w całości i wnosząc o zmianę wyroku przez uwzględnienie powództwa.

SA - czynu niedozwolonego nie było

Sąd Apelacyjny stwierdził, że apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd ustalił, że wszystkie opisane zdarzenia miały związek z realizacją obowiązków i uprawnień z umowy o dzieło.

W zachowaniu pozwanej nie można dopatrzyć się niczego, co stanowiłoby czyn niedozwolony godzący w dobra osobiste powoda.

Stosunek łączący strony miał charakter umowny. Także powstały między stronami spór był wyłącznie sporem dotyczącym wykonania umowy, a konkretnie tego, czy w danych okolicznościach pozwana, która zwróciła zamawiającemu otrzymane wynagrodzenie i zatrzymała kamień, miała prawo odstąpienia od umowy.

W zachowaniu pozwanej Sąd Apelacyjny, w przeciwieństwie do sądu I instancji nie dopatrzył się deliktu naruszającego dobra osobiste powoda.

Gdyby przyjąć za słuszne przekonanie Sądu Okręgowego o naruszeniu dóbr osobistych, to okazałoby się, że w przypadku usług pogrzebowych oraz budowy nagrobków każdy właściwie spór pomiędzy rodziną zmarłego a zakładem kamieniarskim przekształcałby się w spór o naruszenie dóbr osobistych przez przyjmującego zamówienie.

Opinia rodziny nie narusza dobra

Błędne jest także stanowisko Sądu Okręgowego, jakoby nieprzywrócenie nagrobka na żądanie powoda miało naruszać jego dobre imię, gdyż brak nagrobka negatywnie wpłynął na opinię powoda wśród członków rodziny.

Idąc tym tropem można by uznać, że w dobre imię człowieka godzi każda sytuacja, kiedy nie był on w stanie wyegzekwować od kontrahenta właściwego i terminowego wykonania umowy (np. niedokończony dom świadczyłby o tym, że zamawiający nie umie zadbać o członków rodziny, tak aby mieli zaspokojone potrzeby mieszkaniowe na właściwym poziomie i na czas, itp.). Jest to rozumowanie wadliwe - podkreślił sąd II instancji.

Pozwana nie ponosi odpowiedzialności na podstawie art. 24 k.c. za to, czy i jak osoby postronne odebrały brak nagrobka.

Spór o nagrobek pomiędzy stronami powinien być rozwiązany na płaszczyźnie kontraktowej z uwzględnieniem zasady wzajemności umowy o dzieło, w której obowiązkom pozwanej odpowiada po stronie zamawiającego powoda obowiązek zapłaty.

Sygnatura akt I ACa 397/20, wyrok z 11 lutego 2021 r.