Pytanie
Według art. 132 ust. 5 pkt 1c ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne – dalej pr. wod. w operacie wodnoprawnym, na podstawie którego wydaje się pozwolenie wodnoprawne na wprowadzanie ścieków do wód, ziemi lub urządzeń kanalizacyjnych, należy m.in. określić w m3wielkości zrzutu ścieków maksymalnego godzinowego, średniego dobowego oraz maksymalnego rocznego. Pytanie dotyczy zakładu górniczego, który posiada (drugie) pozwolenie wodnoprawne na odprowadzanie ścieków do wód. W pierwszym pozwoleniu (obowiązywało do 2010 r.) określono średnią dobową ilości odprowadzanych ścieków - 80 m3/d. W obecnie obowiązującym pozwoleniu określona została średnia dobowa ilość ścieków Qśrd=30 m3/d, wyznaczona na podstawie pomiarów ilości odprowadzanych ścieków prowadzonych przez 10 lat w okresie obowiązywania pierwszego pozwolenia wodnoprawnego. W 2010 r. odnotowano wysokie sumy opadów i związane z tym wysokie ilości odprowadzanych ścieków, w związku z czym średnia dobowa ilość odprowadzanych ścieków przez pewien okres dochodziła do 60 m3/d. W latach kolejnych (2011-2013) średnia dobowa ilość odprowadzanych ścieków była znacznie niższa niż 30 m3/d. W okresie obowiązywania pierwszego pozwolenia średnia dobowa ilość odprowadzanych ścieków nie przekroczyła ani nawet nie zbliżyła się do określonej w pozwoleniu wartości Qśrd (80 m3/d). Zgodnie ze stanowiskiem inspektora WIOŚ przekraczanie Qśrd wymaga uzyskania nowego pozwolenia wodnoprawnego.
Czy taka interpretacja przepisów pr. wod. nie wskazuje, że średnia dobowa ilość ścieków jest traktowana jako maksymalna, której nie wolno przekraczać?
Czy przekroczenie Qśrd ilości odprowadzanych ścieków faktycznie wskazuje na konieczność uzyskania nowego pozwolenia?
Dlaczego Qśrd ilość jest traktowana jako ilość, której nie wolno przekraczać (takie jest stanowisko przynajmniej niektórych starostów)?
Jaka jest metodyka określania Qśrd ilości odprowadzanych ścieków?
Czy istnieje jakaś metodyka referencyjna, dobre praktyki lub orzecznictwo w tej sprawie?