Czy ostateczna decyzja o pozwoleniu na budowę może zostać uchylona, z uwagi na wydanie jej z rażącym naruszeniem przepisów budowlanych (art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a.)?
Kto może unieważnić ostateczną decyzję o pozwoleniu na budowę wydaną przez prezydenta miasta?

Ostateczna decyzja o pozwoleniu na budowę może zostać uchylona z uwagi na wydanie jej z rażącym naruszeniem prawa na wniosek strony lub z urzędu.
Organem właściwym do stwierdzenia nieważności decyzji o pozwoleniu na budowę wydanej przez starostę jest wojewoda.
Zgodnie z brzmieniem art. 156 § 1 pkt 2 k.p.a. organ administracji publicznej stwierdza nieważność decyzji, która wydana została bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa. Decyzja o pozwoleniu na budowę stanowi jedną z decyzji administracyjnych, co oznacza, że podlega kognicji powyższego przepisu.
Tym niemniej, do stwierdzenia nieważności decyzji o pozwoleniu na budowę może dojść wyłącznie w przypadku stwierdzenia istnienia którejkolwiek z przesłanek zawartych w art. 156 § 1 (wyrok NSA z 10 czerwca 1998 r., IV SA 1290/96). Niedopuszczalne jest odwoływanie się do innych, niewymienionych w tym przepisie przesłanek, np.: błędu organu, winy, braku należytej staranności, czy dobrej wiary, jest (wyrok SN z 11 maja 2000 r., III RN 62/2000).
Organ administracji może odmówić wszczęcia postępowania o stwierdzenie nieważności wyłącznie w sytuacji, gdy żądanie wszczęcia postępowania zostało wniesione przez podmiot niebędący stroną w rozumieniu art. 28 ust. 2 ustawy - Prawo budowlane (tekst jedn.: Dz. U. z 2006 r. Nr 156, poz. 1118 z późn. zm.) - dalej pr. bud. a są nimi: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu.
Zgodnie z art. 156 § 2 k.p.a. organ nie stwierdzi nieważności decyzji z przyczyn wymienionych w § 1 pkt 1, 3, 4 i 7 art. 156 k.p.a., jeżeli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło dziesięć lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne. Oznacza to, że w przypadku, gdy decyzja o pozwoleniu na budowę wydana została z rażącym naruszeniem prawa, to bez znaczenia pozostaje okres, który upłyną od dnia wydania tej decyzji. Organ administracji może w każdym czasie wyeliminować z obrotu pranego decyzję administracyjną wydaną z rażącym naruszeniem prawa.
Jednakże, jak stwierdzono w uzasadnieniu wyroku SN z 8 kwietnia 1994 r. (III ARN 15/94), rażące naruszenie prawa jest zjawiskiem o wyjątkowym charakterze. Jego wyjątkowość wynika stąd, że prowadzi ono w konkretnej sprawie do odstąpienia od ogólnej zasady stabilności ostatecznych decyzji administracyjnych. Z tego też względu, nie każde - nawet oczywiste - naruszenie prawa może być uznane za "rażące naruszenie prawa", nie jest też decydujący charakter przepisu, jaki został naruszony, ani też racje ekonomiczne lub gospodarcze nie mogą przesądzać o rażącym naruszeniu prawa. Rażące naruszenie prawa przy wydaniu decyzji jest kwalifikowanym naruszeniem prawa. Dochodzi do niego, gdy decyzja została wydana wbrew nakazowi lub zakazowi ustanowionemu w przepisie prawnym, wbrew wszystkim przesłankom przepisu nadano prawa albo ich odmówiono, albo też wbrew tym przesłankom obarczono stronę obowiązkiem albo uchylono obowiązek. Tak więc cechą rażącego naruszenia prawa jest to, że treść decyzji pozostaje w sprzeczności z treścią przepisu przez proste ich zestawienie ze sobą (wyrok NSA z 11 sierpnia 2000 r., III SA 1935/99).
Nie każde jednak, nawet oczywiste, naruszenie prawa może być uznane za rażące, jak również nie ma decydującego znaczenia to, jaki przepis został naruszony. Rozstrzygające dla uznania naruszenia prawa za rażące jest to, że rodzaj tego naruszenia i jego skutki powodują, że decyzja taka nie może być zaakceptowana jako rozstrzygnięcie wydane przez organy praworządnego państwa (wyrok NSA z 30 listopada 1999 r., V SA 876/99).
Konkludując, aby organ administracji publicznej wzruszył decyzję o pozwoleniu na budowę, musi zaistnieć rażące naruszenie prawa o większej wadze, aniżeli stabilność ostatecznej decyzji administracyjnej (wyrok NSA z 17 września 1997 r., III SA 1425/96; wyrok SN z 20 czerwca 1995 r., III ARN 22/95). Nie można na przykład jako rażąco naruszającego prawo traktować rozstrzygnięcia, wynikającego z odmiennej interpretacji danego przepisu, nawet jeżeli później zostanie ona uznana za nieprawidłową (wyrok NSA w Katowicach z 9 marca 2000 r., I SA/Ka 1582/98).

Uwagi

Postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnej o pozwoleniu na budowę wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu.

Przykład
W orzecznictwie NSA stwierdzono, iż doszło do rażącego naruszenia prawa w następujących sytuacjach:
- organ odwoławczy nie wezwał strony do uzupełnienia braku odwołania i rozpoznał je, mimo że nie wywoływało ono skutków prawnych (wyrok NSA z 15 września 2000 r., III SA 417/00);
- organ odwoławczy rozpoznał odwołanie od decyzji wniesionej po terminie, mimo że termin nie został przywrócony (wyrok NSA z 2 czerwca 1999 r., IV SA 868/97; uchwała NSA z 12 października 1998 r., OPS 11/98);
- organ administracji wydał decyzję w postępowaniu wszczętym na wniosek strony, który nie został przez nią podpisany, oraz nie wezwał strony przed wydaniem decyzji do uzupełnienia braku podania (wyrok NSA z 12 października 1999 r., IV SA 1303/97);
- organ administracji w drodze praktyki, z naruszeniem art. 75, wprowadził sztywną teorię dowodową (wyrok NSA z 3 sierpnia 2000 r., V SA 2182/99);
- na decyzji zamiast własnoręcznego podpisu osoby upoważnionej do wydania decyzji został umieszczony odcisk pieczęci z kopią wzoru podpisu, tzw. facsimile podpisu (wyrok NSA z 18 kwietnia 2000 r., II SA/Gd 954/98);
- decyzja nie została podpisana przez osobę upoważnioną do jej wydania (wyrok NSA z 12 marca 1997 r., SA/Gd 2939/95);
- organ odwoławczy bezpodstawnie umorzył postępowanie odwoławcze pozbawiając stronę możliwości obrony jej praw (wyrok NSA z 15 stycznia 1985 r., II SA 1585/84);
- organ administracji wznowił postępowanie administracyjne z powodu braku udziału jednej ze stron bez jej winy i uchylił kwestionowaną w postępowaniu decyzję tylko w części odnoszącej się do strony, bez udziału której postępowanie przeprowadzono i zakończono je kwestionowaną decyzją (wyrok NSA z 3 lipca 2001 r., IV SA 968/99);
- organ administracji wznowił postępowanie administracyjne i orzekł na podstawie art. 151 § 1 pkt 2 jedynie o uchyleniu decyzji kwestionowanej w tym postępowaniu, bez jednoczesnego wydania nowej, rozstrzygającej o istocie sprawy (wyrok NSA z 3 lipca 2001 r., IV SA 968/99);
- organ administracji zawiesił postępowanie w sprawie, w której już wydano ostateczne rozstrzygnięcie (wyrok NSA z 4 października 1999 r., IV SA 1444/97);
- organ administracji wydał pozwolenie na budowę inwestorowi, który nie dysponuje ważną decyzją o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (wyrok NSA z 21 czerwca 1999 r., IV SA 67/97);
- organ administracji wydał pozwolenie na budowę w przypadku braku zgody wszystkich współwłaścicieli na prowadzenie robót budowlanych na nieruchomości (wyrok NSA z 12 stycznia 1999 r., IV SA 82/97);
- organ administracji ustanowił obowiązek ponoszenia opłat za uprawnienie, którego jednak nie przyznał stronie (wyrok NSA z 26 listopada 1998 r., I SA 970/98);
- wymierzona została opłata skarbowa od czynności cywilnoprawnej niepodlegającej tej opłacie (wyrok NSA z 16 lipca 1997 r., III SA 508/96);
- organ administracji wydał decyzję wywłaszczeniową bez wskazania podstawy prawnej oraz zawierającą rozstrzygnięcie o odszkodowaniu bez uzyskania opinii biegłego (wyrok SN z 4 czerwca 1998 r., III RN 38/98).

Anna Bufnal