NIK przeprowadziła kontrolę dotyczącą nadzoru nad rynkiem gier hazardowych po nowelizacji ustawy o grach hazardowych z 2016 r. W częśći raportu poświęconej Działania na rzecz ochrony graczy – zapobieganie uzależnieniom i szkodliwym skutkom hazardu jego autorzy stwierdzają, że 
zarówno Minister Finansów jak i organy Krajowej Administracji Skarbowej działały na rzecz ochrony graczy, zapobiegania uzależnieniom i szkodliwym skutkom hazardu. Wskazują jednak na słabe punkty działań. 

Ochrona nieletnich przed skutkami grania

Nowelizacja wprowadziła uregulowania prawne mające zapewnić odpowiedni poziom ochrony graczy, w szczególności osób małoletnich, przed szkodliwymi skutkami hazardu, a ich realizację sprawdzano w trakcie kontroli celno-skarbowych. Dotyczyły one między innymi właściwego wydzielania miejsc prowadzenia gier hazardowych z ograniczeniem wstępu dla osób poniżej 18. roku życia oraz zapewnienia przestrzegania przepisów regulujących zasady reklamy i promocji gier hazardowych, zapewnienia przestrzegania rejestracji gości w kasynach, zainstalowania systemu kontroli gier służącego kontroli przebiegu i prowadzenia gier, identyfikacji gracza, w tym ukończenia przez niego 18 roku życia. 

 

Informacja i profilaktyka

Po ponad roku od nowelizacji ustawy o grach hazardowych przeprowadzono kampanię informacyjno-edukacyjną skierowaną głównie do uczniów, studentów, nauczycieli i rodziców, która dotyczyła nielegalnego urządzania i prowadzenia gier hazardowych, także w internecie. 
Fundusz Rozwiązywania Problemów Hazardowych wykorzystał w latach 2016-2018 blisko 27 mln zł  m.in. na prowadzenie działalności informacyjno-edukacyjnej i profilaktycznej, dotyczącej uzależnień od hazardu lub innych uzależnień niebędących uzależnieniem od substancji psychoaktywnych, udzielanie pomocy finansowej instytucjom oraz na zadania określone w przepisach o zdrowiu. 

Ponad milion zagrożonych uzależnieniem

Od początku funkcjonowania Funduszu Rozwiązywania Problemów Hazardowych zlecono trzy badania (przeprowadzone przez CBOS) dotyczące monitorowania rozpowszechnienia gier hazardowych wśród młodzieży. Według badania przeprowadzonego w 2012 r. aż 3,7 proc. Polaków w wieku 15+  (ok. 1,2 mln osób) grało w sposób mogący prowadzić do uzależnienia, z czego 0,2 proc. (65 tys. osób) miało już z tym poważny problem (wyliczenia na podstawie danych demograficznych GUS z 2013 r., gdzie liczba ludności wieku 15+ wynosiła 32,7 mln osób). 
Według wyników badania przeprowadzonego w latach 2014–2015 zwiększył się odsetek osób uzależnionych. Symptomy uzależnienia występują już u 5,3 proc. Polaków w wieku 15+, w tym 0,7 proc. to osoby wysoce zagrożone uzależnieniem od hazardu. Porównanie wyników badań zrealizowanych w 2012 i 2014 roku wskazuje na pewne zmiany w grupie osób najmłodszych. Zmniejszył się odsetek graczy w wieku 15-17 lat mających jakieś symptomy uzależnienia, niemniej osoby młode (liczące 18–24 lata) nadal pozostają grupą podwyższonego ryzyka. Wprowadzona zmiana metodologiczna nie pozwala na proste porównanie wyników z obu badań. 

Coraz mniej leczonych

Według danych Ministerstwa Zdrowia leczeniem z powodu uzależnienia od hazardu objęto w 2015 r., 2016 r., 2017 r. i w pierwszym półroczu 2018 r. odpowiednio 4187, 3952, 3391 i 2083 pacjentów. Pacjenci niepełnoletni stanowili od 1,1 do 1,9 proc. pacjentów ogółem. Niestety większość osób uzależnionych od hazardu nie szuka pomocy.

Czytaj: Ustawa hazardowa pomogła leczyć uzależnionych>>
 

NIK poinformował przy okazji, że aktualnie realizowane jest trzecie badanie, którego celem jest uchwycenie zmian, w drodze analizy porównawczej z wynikami uzyskanymi we wcześniejszych edycjach badania (2011–2012 oraz 2014–2015). Zakończenie badania zaplanowane jest na  2019 r.