W środę na sejmowej Komisji Zdrowia odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz ustawy o działalności leczniczej. Do projektu wprowadzono poprawki o charakterze legislacyjnym. Rządowy projekt poparło 16 posłów Komisji Zdrowia, jeden był przeciwny, a ośmioro wstrzymało się od głosu. Z kolei w piątek posłowie zadecydowali o skierowaniu go ponownie do pracy w komisji.
Sprawozdanie jeszcze na tym samym posiedzeniu
Sejm w środę zgodził się na skrócenie czasu między pierwszym i drugim czytaniem tego projektu. Sprawozdanie z prac Komisji Zdrowia ma zostać przedstawione w Sejmie w piątek. Wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz zaznaczył, że reforma szpitalnictwa jest konieczna ze względu na demografię, deficyt kadry lekarskiej i zadłużenie szpitali. – Przybywa nam seniorów (...) Potrzebujemy oddziałów geriatrycznych, ZOL-i, hospicjów, oddziałów rehabilitacji dziennej – zaznaczył.
Podkreślił, że jednocześnie z roku na rok rodzi się mniej dzieci. W I kwartale 2025 r. było to 58 tys. urodzeń, co w skali roku przełoży się na 232 tys. urodzeń, czyli mniej niż w 2024 r. (252 tys.).– Chcemy dać szansę dyrektorom, by dostosowali swoje szpitale do potrzeb – dodał.
Poinformował, że resort zdrowia przewiduje, że powstanie 239 planów naprawczych szpitali. Zaznaczył, że źródłem finansowania instrumentu wsparcia dla szpitali będzie Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK). Dodał, że BGK jest na etapie opracowywania mechanizmu wsparcia dla szpitali, które wprowadzają program naprawczy. Zaznaczył, że zadłużenie szpitali, przede wszystkim powiatowych, sięga 22,4 mld zł.
Bernadeta Skóbel ze Związku Powiatów Polskich powiedziała, że rozwiązania przyjęte w projekcie zmierzają w dobrym kierunku, ale są niewystarczające. Podkreśliła, że w projekcie brakuje wskazanego wprost instrumentu wsparcia finansowego, który by zachęcał szpitale do konsolidacji.– Jeśli mamy dwa szpitale, z których jeden jest w lepszej sytuacji finansowej, to żaden starosta nie podejmie decyzji o konsolidacji szpitali – powiedziała.
Podkreśliła, że powodem zadłużania szpitali jest struktura świadczeń udzielanych w szpitalach powiatowych, które są nierentowne.
Reforma dla szpitali powiatowych
Przygotowany przez MZ projekt reformy zakłada zmianę zasad kwalifikowania szpitali do tzw. systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (tzw. PSZ) i konsolidację szpitali. Powstał z myślą głównie o szpitalach powiatowych, z których ponad połowa ma długi. Zmiany mają dać placówkom większą elastyczność działania i sprawić, że szpitale będą mogły sprawniej dostosowywać się do zmiennych warunków i potrzeb pacjentów w danym regionie. Ma ułatwić współpracę między szpitalami w zakresie tworzenia oddziałów, dać możliwość tworzenia planów naprawczych dla zadłużonych placówek i wprowadzić lepszą wycenę świadczeń w Ambulatoryjnej Opiece Specjalistycznej, dzięki czemu więcej świadczeń ma być realizowanych w przychodniach specjalistycznych.
Projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw był gotowy w sierpniu ubiegłego roku. Ministerstwo Zdrowia przekazało go wówczas do konsultacji publicznych. Niektóre rozwiązania wywołały jednak kontrowersje. Dotyczyły m.in. warunku minimum 400 porodów koniecznych do utrzymania finansowania porodówki w ramach tzw. sieci szpitali oraz kwalifikacji w przypadku profili zabiegowych (osiągnięcie określonej liczby świadczeń w danym okresie). Ostatecznie projekt przeszedł trzy tury konsultacji publicznych.
Autopoprawka MZ do projektu pozostawia możliwość wykonywania zawodu lekarza w tzw. trybie uproszczonym przez lekarzy spoza UE, czyli na podstawie decyzji ministra zdrowia, a bez prawa wykonywania zawodu (PWZ) wydawanego przez okręgowe izby lekarskie.
Czytaj również: Sieć szpitali: Według nowej wersji kryterium zabiegowe nie będzie sztywne
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.












