O tym, w jaki sposób lekarz może informować o swojej praktyce zawodowej, mówi nowy art. 71 Kodeksu Etyki Lekarskiej (KEL), który obowiązuje od 1 stycznia br. Wskazano w nim, że choć generalnie medyk tworzy swoją zawodową opinię na podstawie wyników własnej pracy, to jest uprawniony do posługiwania się informacją o oferowanych usługach z zastrzeżeniem, że taka informacja będzie zgodna z zasadami etyki lekarskiej. Pod pojęciem informacji kryje się z kolei „każda forma przekazu mająca na celu upowszechnianie wizerunku lekarza lub usług związanych z wykonywaniem zawodu lekarza”. Medyk jest odpowiedzialny także za tego rodzaju przekaz udostępniony niekoniecznie osobiście, bo także przez osoby trzecie w jego imieniu lub na jego rzecz.
Czytaj komentarz praktyczny w LEX: Rożdżeński Wojciech, Zmiany w Kodeksie Etyki Lekarskiej od 2025 roku>
Całkowity zakaz reklamy niezgodny z unijnymi regulacjami
Jak przypomina Naczelna Izba Lekarska (NIL), która publikuje komentarze do nowych przepisów KEL, art. 63 sprzed ostatniej nowelizacji wskazywał, że lekarz tworzy swoją zawodową opinię jedynie na podstawie wyników swojej pracy, dlatego wszelkie reklamowanie się jest zabronione, a lekarz nie powinien wyrażać zgody na używanie swego nazwiska i wizerunku dla celów komercyjnych. Jak przypomina dr Anna Banaszewska, radca prawny (prowadzi indywidualną praktykę prawną), całkowity zakaz reklamy usług nie jest jednak zgodny z dyrektywą o handlu elektronicznym. Z art. 8 ust. 1 wynika wprost, że „państwa członkowskie zapewniają, żeby używanie informacji handlowych, które są częścią lub stanowią usługę społeczeństwa informacyjnego świadczoną przez przedstawiciela zawodu regulowanego, było dozwolone pod warunkiem zgodności z zasadami wykonywania zawodu, dotyczącymi w szczególności niezależności, godności i prestiżu zawodu, tajemnicy zawodowej i rzetelności wobec klientów i innych przedstawicieli zawodu”.
Ekspertka podkreśla też, że całkowity zakaz reklamy usług co do zasady nie jest również zgodny z art. 49 i 56 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej. - Warto przypomnieć, że podobna sytuacja dotyczy reklamy aptek, gdzie Komisja Europejska oceniła, że całkowity zakaz reklamy hamuje konkurencyjność rynku i stanowi przeszkodę w rozwoju i promowaniu nowoczesnych usług przynoszących bezpośrednie korzyści pacjentom. Całkowity zakaz reklamy działalności leczniczej należy, podobnie jak w przypadku zakazu reklamy aptek, uznać za nieuzasadniony i nieproporcjonalny w kontekście interesu zdrowia publicznego. Z tej też przyczyny konieczna jest zmiana przepisów ustawy o działalności leczniczej oraz dalsza liberalizacja przepisów KEL w celu zastąpienia zakazu reklamy instrumentami wprowadzającymi ograniczenia proporcjonalne do interesu zdrowia publicznego, a w konsekwencji zapewnienia zgodności z przepisami UE – wyjaśnia mec. Banaszewska.
Czytaj także artykuł w LEX: Rabiega-Przyłęcka Agnieszka, Zakaz reklamy aptek w świetle art. 94a Prawa farmaceutycznego>
Unijna dyrektywa o handlu elektronicznym jest zresztą wprost wymieniana jako jedna z bezpośrednich przyczyn konieczności wprowadzenia zmian w KEL. Jak przypomina jednak NIL, intensywne używanie reklamy lub wybór agresywnych przekazów reklamowych, względnie mogących wprowadzić pacjentów w błąd co do oferowanych świadczeń diagnostycznych lub terapeutycznych, mogą szkodzić ochronie zdrowia i naruszać godność zawodu lekarza poprzez pogorszenie wizerunku zawodu lekarza, zmianę relacji między lekarzami a ich pacjentami lub poprzez wspieranie wykonywania nieodpowiednich lub nieuzasadnionych terapii.
Czytaj także artykuł w LEX: Piesiewicz Piotr F., Problematyka zakazu reklamowania się podmiotów leczniczych oraz lekarzy w świetle Kodeksu Etyki Lekarskiej, prawa krajowego oraz prawa unijnego>
Czytaj także: Lekarz ujawni związki z producentami leków, ale nie suplementów
Cena promocyjna: 215.1 zł
Cena regularna: 239 zł
Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 167.3 zł
Reklama dozwolona? Tak się tylko wydaje
Mec. Banaszewska zaznacza jednak, że choć aktualne brzmienie KEL może stwarzać wrażenie, że przepisy dotyczące reklamy zostały zliberalizowane, w rzeczywistości taka teza wcale nie jest trafna. Zauważa bowiem, że nie należy zapominać o wspomnianym wcześniej art. 14 ust. 1 ustawy o działalności leczniczej, który wprost wskazuje, że obowiązuje zakaz reklamy podmiotów wykonujących działalność leczniczą, zobowiązując jednocześnie podmiot leczniczy do publicznego ujawnienia informacji o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych. - W konsekwencji obu powołanych przepisów należy rozgraniczyć informację o osobie lekarza i informację o podmiocie wykonującym działalność leczniczą, przyjmując, że lekarz udzielający świadczeń opieki zdrowotnej w ramach indywidualnej lub grupowej praktyki, oprócz KEL, powinien dodatkowo mieć na uwadze zasady wynikające z ustawy o działalności leczniczej (wprost wyrażony zakaz reklamy). Kolejna kwestia dotyczy granicy pomiędzy informacją a reklamą. Informacja o zakresie stosowanych usług nie może dla przeciętnego odbiorcy stanowić zachęty do korzystania z tych usług. Co do zasady w świetle obowiązujących przepisów reklama usług medycznych jest objęta całkowitym zakazem – wyjaśnia mec. Banaszewska.
Czytaj komentarz praktyczny w LEX: Korulczyk Katarzyna, Obowiązek informacyjny względem pacjentów>
Trzeba widzieć kontekst
Dr hab. n. praw. Radosław Tymiński, adwokat, autor bloga prawalekarzy.pl, redaktor naukowy komentarza do najnowszej wersji Kodeksu Etyki Lekarskiej (wydanego nakładem wydawnictwa Wolters Kluwer), podkreśla, że kwestia rzekomo dozwolonej reklamy lekarzy po raz kolejny pokazuje, że interpretacja przepisów wymaga uwzględnienia wielu okoliczności, w tym m.in. znaczenia użytych słów i ich kontekstu systemowego. Jak wyjaśnia, w nowej wersji KEL rzeczywiście nie posłużono się wprost sformułowaniem „reklama”, a jedynie wskazano na „informację o oferowanych usługach”. - Mamy zatem do czynienia z następującym zabiegiem legislacyjnym: zrezygnowano z zakazu reklamy na rzecz wprowadzenia dozwolenia określonego zachowania, tj. informowania o zakresie oferowanych usług. Nie jest to więc równoznaczne ze zgodą na reklamowanie się – zaznacza.
Mec. Tymiński przypomina też, że informowanie w zgodzie z najnowszą wersją KEL wciąż nakłada na lekarza liczne ograniczenia. Poza ustawowym zakazem reklamy, medyków wciąż obowiązuje również uchwała Nr 29/11/VI Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 16 grudnia 2011 r. w sprawie szczegółowych zasad podawania do publicznej wiadomości informacji o udzielaniu przez lekarzy i lekarzy dentystów świadczeń zdrowotnych, do przestrzegania której lekarze są zobowiązani. - Podsumowując, z całą jednoznacznością stwierdzam, że w obecnym stanie prawnym lekarze nie mają prawa do reklamowania się, a jedynie prawo do informowania o świadczonych usługach – mówi mec. Tymiński.
Czytaj artykuł w LEX: Piesiewicz Piotr F., Płowiec Witold, Reklama lekarzy po zmianach Kodeksu etyki lekarskiej z 2024 roku z perspektywy prawa Unii Europejskiej>
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.













