W poniedziałek 27 grudnia Filip Nowak, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia uczestniczył w spotkaniu "Polski Ład – rozwiązania dla przedsiębiorców" organizowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Wraz z nim wystąpili m.in. Jan Sarnowski, wiceminister finansów, Piotr Nowak, minister rozwoju i technologii oraz Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii. - Polski Ład to dodatkowe 7 mld zł, które trafi do Narodowego Funduszu Zdrowia. To są środki, które trafią do NFZ, ale tak naprawdę to środki dla nas wszystkich  – powiedział Nowak.

 

Na co trafią miliardy ze składki zdrowotnej

- Pandemia, która nie zwalnia spowodowała, że narasta dług zdrowotny wśród mieszkańców naszego kraju. Te 7 mld zł to środki, które pozwolą nam nadrabiać ten dług, a także na kontynuowanie rozpoczętych reform systemu ochrony zdrowia - mówił Nowak. Z jego wyliczeń wynika, że część z tych 7 mld zł trafi do sieci szpitali. - Decyzją ministra Adama Niedzielskiego już w tym roku przeznaczyliśmy dodatkowe finansowanie w kwocie 1 mld 200 mln zł. Dzięki środkom z Polskiego Ładu będziemy mogli to kontynuować w roku następnym. To będzie kwota, również z poprzednimi podwyżkami, ponad 3 mld zł. Środki będą przeznaczone m.in. na reformę systemu ochrony zdrowia w zakresie psychiatrii dziecięcej. Nie będziemy też zwalniali, jeśli chodzi o reformę polskiej onkologii. W naszym planie założyliśmy również, że nie będziemy zwalniali, jeśli chodzi o udostępnianie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej mieszkańcom naszego kraju i wyjściem naprzeciw tym potrzebom jest zlikwidowanie limitów. Żaden pacjent nie spotka się z informacją, że nie może zostać przyjęty do lekarza, do poradni specjalistycznej, dlatego, że brakuje środków  – akcentował Nowak. Jego zdaniem Polski Ład pozwoli konsekwentnie realizować rozpoczęte reformy systemu ochrony zdrowia.

Składka zdrowotna jak podatek

Przypomnijmy, że za sprawą Polskiego Ładu pracownicy, przedsiębiorcy – zarówno ci opodatkowani podatkiem liniowym, ryczałtem czy według skali, a także zleceniobiorcy i nawet emeryci - nie będą mogli odliczać od podatku składki zdrowotnej. Dziś składka zdrowotna płacona jest od sztywno ustalonej podstawy, w konkretnej kwocie. Jednak aż 7,75 proc. liczone od podstawy naliczenia składki jest odliczane od podatku (przykład: składka zdrowotna osoby prowadzącej działalność gospodarczą wynosi dziś 381,81 zł, a od podatku dochodowego odlicza się 328,78 zł). Od 1 stycznia 2022 r. podatnik już nie odliczy zapłaconej składki zdrowotnej od podatku. Co więcej, składka ta nie będzie ustalana kwotowo, ale będzie liczona od faktycznego dochodu. Składka zdrowotna jest wprost przekazywana do Narodowego Funduszu Zdrowia. Przykładowo budżet  NFZ na 2022 rok ma wynieść 112 miliardów złotych, z czego wpływy ze składki to 105,5 mld zł.