Jak uzasadnia MZ, wprowadzenie zmian w terminologii wykorzystanej w przepisach ustawy jest konieczne, gdyż jest ona archaiczna i może przyczyniać się do stygmatyzacji osób z zaburzeniami psychicznymi. Dlatego proponuje zmianę terminologii - art. 3 w pkt 1 lit. a–c otrzymują brzmienie:

  • z zaburzeniami psychotycznymi (dotąd: chorej psychicznie [wykazującej zaburzenia psychotyczne]) ,
  • z niepełnosprawnością intelektualną (dotąd: upośledzonej umysłowo),
  • wykazującej inne zakłócenia czynności psychicznych, które zaliczane są do zaburzeń psychicznych i wymagają świadczeń zdrowotnych lub innych form pomocy i opieki niezbędnych do życia tej osoby w środowisku społecznym (dotąd: wykazującej inne zakłócenia czynności psychicznych, które zgodnie ze stanem wiedzy medycznej zaliczane są do zaburzeń psychicznych, a osoba ta wymaga świadczeń zdrowotnych lub innych form pomocy i opieki niezbędnych do życia w środowisku rodzinnym lub społecznym).


Zmieni się rozumienie szpitala psychiatrycznego

Zgodnie z propozycjami zmieni się także pojęcie szpitala psychiatrycznego. Obecnie odnosi się ono w rozumieniu ustawy do: oddziału psychiatrycznego w szpitalu ogólnym, kliniki psychiatrycznej,  sanatorium dla osób z zaburzeniami psychicznymi, innego zakładu leczniczego podmiotu leczniczego w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, sprawującego całodobową opiekę psychiatryczną lub odwykową, niezależnie od podmiotu, który je tworzy i utrzymuje.

 

Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zdrowia psychicznego wprowadza rozumienie szpitala psychiatrycznego jako szpitala w rozumieniu ustawy z 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, w którym udzielane są świadczenia zdrowotne z zakresu opieki psychiatrycznej i leczenia uzależnień.

Czytaj także na Prawo.pl: Unieruchomienie w szpitalu psychiatrycznym pod okiem kamery>>

Terminologia w duchu Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami

Proponowane przez MZ zmiany w terminologii to niewątpliwie dobry krok w duchu Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami. Jest to także zbieżne z trwającymi w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej pracami nad ustawą o wyrównywaniu szans osób z niepełnosprawnościami. W ramach prac projektowych rok temu dokonano przeglądu terminologii ustaw w odniesieniu do osób z niepełnosprawnościami, rekomendując także określone zmiany.

Jedną z nich było właśnie używanie określenia osoba z niepełnosprawnością intelektualną zamiast z upośledzeniem umysłowym. Ten archaiczny zwrot jest używany w wielu innych ustawach, ale także wciąż w powszechnym języku. Terminologia wobec osób z niepełnosprawnościami ma ogromne znaczenie, często bowiem w punkcie wyjścia ustawia patrzenie na taką osobę w modelu charytatywnym, jako tylko potrzebującej pomocy.

Tymczasem, jak zaznacza dr Krzysztof Kurowski, prezes Polskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami, język ma ogromną moc. - Z systemu prawnego należy wyeliminować przestarzałe, niejasne i pejoratywne określenia: inwalidztwo, inwalida, kalectwo, niezdolność do podjęcia samodzielnej decyzji, nieporadność. W szczególności termin inwalidztwo nie powinien się znajdować w Konstytucji – podkreśla.