Według Ministerstwa Zdrowia, dzięki zaproponowanym w projekcie rozwiązaniom, od 1 lipca 2021 roku, czyli o pół roku wcześniej niż zakładano, żaden pracownik medyczny oraz działalności podstawowej podmiotu leczniczego nie będzie mógł mieć ustalonego wynagrodzenia zasadniczego na poziomie niższym niż wynikający z ustawy z dnia 8 czerwca 2017 r.

- Mamy departament, który się kompleksowo zajmuje rozwojem każdej grupy zawodowej w sektorze zdrowia. Pod jednym dachem skupia zarówno lekarzy, jak i pielęgniarki oraz inne zawody medyczne. Myślę, że to jest dobre rozwiązanie, ponieważ na sprawę rozwoju kadr trzeba patrzeć kompleksowo - stwierdził minister.

Perspektywa do 2027 roku

Podpisane zostało porozumienie, w którym przyjęliśmy rozwiązanie ustalające minimalne wynagrodzenie dla różnych grup w sektorze medycznym - poinformował minister. Kolejnym etapem tych rozmów będzie zarysowanie takiej ścieżki wzrostu wynagrodzeń w perspektywie  2027 roku - powiedział Niedzielski zaznaczając, że w Polskim Ładzie znalazła się także deklaracja o nakładach na służbę zdrowia.

Czytaj: Polski Ład dla zdrowia to 7 proc. PKB w 2027 roku i nowa składka zdrowotna>>

Szef resortu zdrowia powiedział, że porozumienie płacowe będzie obowiązywało od lipca. Zapowiedział, że "na rządzie stanie kwestia projektu ustawy, gdzie będzie gwarancja najniższych wynagrodzeń nie tylko pielęgniarek i położnych, ale także innych zawodów, które w sektorze medycznym są zarysowane. Pod tym względem mamy bardzo konkretną wymierną zmianę" - zaznaczył.

Wyjaśnił, że "dotychczas uzgodnienie było takie, że te zmiany pojawią się pod koniec grudnia i te wskaźniki miały być niższe"

Jak zaznaczył, "w zasadzie w tym jednym kroku wykonaliśmy dwa kroczki - pierwszym jest podwyższenie wskaźników, zaś drugim przesunięcie momentu z grudnia na lipiec".

Ministerstwo wobec strajku pielęgniarek

"Jestem zwolennikiem prowadzenia dialogu. Od lutego siedzimy praktycznie w cotygodniowym tempie przy stole negocjacyjnym. Dzisiaj chcieliśmy jeszcze poszerzyć nasze rozmowy o zagadnienia nie tylko finansowe. Natomiast zdecydowaliśmy wspólnie, że te rozmowy będę kontynuowane nie na takim nieformalnym spotkaniu, tylko na spotkaniu Rady Dialogu Społecznego, żeby to odbywało się w ramach dialogu społecznego, który przewidziany jest w odpowiednich ustawach" - zapowiedział Adam Niedzielski.

W ocenie ministra zdrowia "kwestie płac powinny być zawsze rozwiązywane w triadzie, trójkącie, gdzie jest minister, pracodawca i gdzie jest pracownik". "Każde inne bilateralne rozmowy mogą abstrahować od perspektywy np. pracodawcy, jeżeli toczyłyby się na linii ministerstwo-pracownicy, bądź mogłyby abstrahować od perspektywy pracowników, jeżeli prowadzone byłby bilateralnie z pracodawcami" - wyjaśnił Niedzielski.