Od 1 stycznia tzw. duża nowelizacja ustawy refundacyjnej wprowadziła limity refundacyjne dla leków recepturowych, czyli także płatność pacjenta ponad nowy limit.  Ministerstwo Zdrowia wprowadziło zmiany do ustawy refundacyjnej, aby - jak zaznaczało -  ukrócić zawyżanie cen surowców służących do wytwarzania leków recepturowych. Zauważyło bowiem, że wartość refundacji tych leków w niektórych województwach wzrosła nawet dwukrotnie.

Czytaj w LEX: Duża nowelizacja ustawy refundacyjnej z 17.08.2023 r. - przegląd zmian >

- Apteki mają trudność w znalezieniu substancji mieszczących się w limicie. Niższą cenę można uzyskać kupując bardzo duże opakowania, ale mało która apteka tak robi ze względu na krótkie daty ważności oraz niewielką liczbę wykonywanych leków recepturowych. Dodatkowo część hurtowni ma wciąż na stanie surowce kupione po wyższych cenach w tamtym roku. Dla pacjenta oznacza to konieczność sprawdzania ceny leku recepturowego w kolejnych aptekach i szukania najkorzystniejszej oferty. Podwyżki niekiedy są znaczne. Lek recepturowy, który dotąd można było kupić z około 18 zł, obecnie może kosztować nawet powyżej 100 zł - mówi Łukasz Pietrzak, farmaceuta kierownik jednej z warszawskich aptek. 

Czytaj także na Prawo.pl: Kontrowersyjne zmiany w przepisach refundacyjnych

Błędy w oprogramowaniu aptek

Ze zmianą przepisów po 1 stycznia 2024 r. pojawiły się problemy z właściwym naliczaniem opłat i refundacji leków recepturowych. 

Marian Witkowski, konsultant farmaceutyczny Okręgowej Izby Aptekarskiej w Warszawie wyjaśnia, że z oprogramowania integrującego, które błędnie obliczało dopłatę pacjenta do leku recepturowego firmy Kamsoft korzysta około 98 proc. aptek

Firma Kamsoft w komunikacie przyznaje, że błąd w oprogramowaniu był.  - W trakcie trwających cały czas testów nowego mechanizmu rozliczania refundacji leków recepturowych wykryliśmy sytuacje, w których nowy algorytm w sposób niewłaściwy wylicza dopłatę pacjenta ponad limit finasowania za jednostkę surowca farmaceutycznego do sporządzania leku recepturowego i powiększa ją o 8 proc. - informuje Kamsoft. 

Sprawdź w LEX: Czy można sporządzać lek recepturowy z innego surowca z powodu chwilowej niedostępności surowca będącego składnikiem przepisanej receptury? >

Zdaniem firmy zaistniałe błędy wynikają m.in. z tego, że NFZ nie udostępnia środowisk testowych. 

- Tryb udostępniania informacji oraz liczba sytuacji, dla których konieczne było przyjęcie założeń (ponieważ nie były dostępne jednoznaczne interpretacje, a lista produktów do tej pory nie jest ustabilizowana) co do interpretacji, żeby móc zdążyć z dostarczeniem rozwiązania, była większa. Pozyskanie tych informacji utrudnia także fakt, że NFZ nie udostępnia środowisk testowych, na których dostawcy oprogramowania mogliby przeprowadzić walidację budowanych mechanizmów przed ich wdrożeniem produkcyjnym w aptekach. Zatem wszystkie operacje odbywają się w stanie niepewności i zakładają, że do czasu stabilizacji będą pojawiać się nieprawidłowości. Alternatywą byłoby niedostarczenie rozwiązania do czasu ukończenia stabilizacji - zaznacza Kamsoft. 

W konsekwencji od pacjenta pobrana była wyższa dopłata niż apteka powinna pobrać. 

Marcin Repelewicz, prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej podkreśla, że kolejny raz testowanie nowych rozwiązań, zamiast w środowisku roboczym, odbywa się na "żywym organizmie" aptek. - Priorytetowo należy poprawić wymianę krytycznych danych pomiędzy Narodowym Funduszem Zdrowia, Centrum e-Zdrowia, a dostawcami systemów informatycznych. Apteki i farmaceuci nie mogą być zakładnikami błędów komunikacji na linii płatnik, CeZ - twórcy oprogramowania - podsumował we wpisie na platformie X. 

Sprawdź też: Czy można sporządzić lek recepturowy z surowca o niższym stężeniu substancji aktywnej z powodu niedostępności surowca będącego składnikiem przepisanej receptury? >

 

Apteki powinny naprawić błąd

Marian Witkowski zauważa, że nie wszystkie opłaty za lek recepturowy w wyniku były realizowane na niekorzyść pacjenta. - W części przypadków apteka będzie musiała pokryć różnicę, jeśli opłata była źle naliczona, a tylko w nielicznych przypadkach konieczne będzie rozliczenie z pacjentem - mówi. 

Kamosft zaznacza, że brak działań weryfikacyjnych i naprawczych po stronie apteki może skutkować problemami w rozliczeniu refundacji leków recepturowych za pierwszy okres sprawozdawczy w 2024 r. 

Sprawdź też: Ile opakowań leku refundowanego można wydać, jeśli na recepcie brakuje lub są błędne informacje dotyczące dawkowania? >