O wprowadzenie do klasyfikacji zawodów i specjalności na potrzeby rynku pracy nowego zawodu/specjalności: koordynator medyczny, wnioskowało do Ministerstw Rodziny i Polityki Społecznej ON-KO Ogólnopolskie Stowarzyszenie Koordynatorów Opieki Onkologicznej.

— Złożyliśmy wniosek do ministerstwa rodziny o utworzenie zawodu koordynatora medycznego, gdyż nie chcieliśmy pomijać innych koordynatorów w systemie — podkreśla dr n. o zdr. Eliza Działach, prezes ON-KO i koordynator onkologiczny.

Ministerstwo Rodziny przekazało wniosek do opinii Ministerstwa Zdrowia, a to wypowiedziało się negatywnie argumentując m.in., że zaproponowana we wniosku nazwa „zawodu” jest niezgodna z nazwą uwzględnioną w ustawie o Krajowej Sieci Onkologicznej.

 

Koordynator onkologiczny w KSO

- Należy podkreślić, że ustawa o Krajowej Sieci Onkologicznej ustanawia funkcję koordynatora, przez którego należy rozumieć osobę zatrudnioną na podstawie stosunku pracy lub innego niż stosunek pracy stosunku prawnego w Specjalistycznym Ośrodku Leczenia Onkologicznego — odpowiada wiceminister zdrowia Piotr Bromber. Jak wymienia, do zadań koordynatora onkologicznego należy udzielanie świadczeniobiorcy informacji o organizacji diagnostyki onkologicznej i leczenia onkologicznego oraz ich koordynacja na poszczególnych etapach opieki onkologicznej.

Czytaj też w LEX: Zadania Specjalistycznych Ośrodków Leczenia Onkologicznego (SOLO) poziomów I-III >

MZ zasięgnęło także opinii Polskiego Towarzystwa Onkologicznego (PTO) i Krajowego konsultanta ds. onkologii klinicznej, pomijając inne środowiska, gdzie występuje opieka koordynowana (np. POZ czy opieka kardiologiczna).

PTO poparło wniosek ON-KO, wnosząc uwagi natury organizacyjnej, natomiast konsultant krajowy nie poparł tego wniosku. W jego opinii wprowadzenie zawodu/specjalności koordynatora medycznego wymagałoby stworzenia kompleksowego programu nauczania z objęciem wszystkich specjalności medycznych, a proces kształcenia musiałby być odpowiednio długi.

— Wydaje się jednak, że właśnie o to chodzi, aby wprowadzić standaryzację w kształceniu koordynatorów i jednakowe wymagania wobec nich, w zależności od dziedziny medycznej, w której pracują — mówi dr Eliza Działach.

 

Studia podyplomowe dla koordynatorów onkologicznych

Zwraca uwagę, że odpowiedź MZ zawiera rozbieżne opinie, gdyż resort deklaruje z jednej strony, że prowadzi prace nad opracowaniem kształcenia podyplomowego koordynatorów opieki onkologicznej, z drugiej strony zgadza się z argumentacją krajowego konsultanta, że wprowadzenie zawodu wiązałoby się z tworzeniem kompleksowego programu nauczania.

Kształcenie podyplomowe koordynatorów onkologicznych zakłada Narodowa Strategia Onkologiczna na lata 2020-2030.

— W naszej opinii nie chodzi o to, żeby wszyscy koordynatorzy mieli wykształcenie wyższe, bo bardzo doceniamy osoby z wykształceniem średnim, które mają odpowiednie umiejętności, wiedzę i kompetencje miękkie, aby być koordynatorem. Natomiast tworzenie studiów podyplomowych zakłada, że jednak koordynator musi mieć wykształcenie wyższe, bo ze średnim nie będzie mógł studiować podyplomowo — zauważa prezes ON-KO. Dodaje, że kształcenie podyplomowe zakłada stworzenie dla koordynatora ścieżki kariery. — Oczywiście, że jest wiele kursów prowadzonych już teraz, ale dopóki nie ma ujednolicenia kształcenia w systemie, nic nam to nie daje. A pracodawca nie wie, kogo może w roli koordynatora widzieć — dodaje Eliza Działach.

Czytaj też w LEX: Finansowanie w ramach Krajowej Sieci Onkologicznej >

 


Brak regulacji prawnych dla zadań koordynatora onkologicznego

Na razie wiadomo tylko, że koordynator onkologiczny powinien mieć co najmniej wykształcenie średnie.  

Do rozporządzenia Ministra Zdrowia z 10 lipca 2023 r. w sprawie kwalifikacji wymaganych od pracowników na poszczególnych rodzajach stanowisk pracy w podmiotach leczniczych niebędących przedsiębiorcami, wprowadzono m.in. stanowisko „koordynator (pacjenta onkologicznego)”.

- Wraz ze wskazaniem wymogów do pracy na tym stanowisku, tj. co najmniej średnie wykształcenie i przeszkolenie zawodowe odpowiednie do wykonywania zadań powierzonych na stanowisku pracy — mówi wiceminister Bromber.

Na dzień 20 czerwca br. powołano w ramach KSO 1390 koordynatorów onkologicznych w 420 placówkach. Nie ma jednak przepisów, które określają zadania koordynatorów, w większości działają więc intuicyjnie w oparciu o wewnętrzne ustalenia.

— Z mojego doświadczenia wynika, że pacjenci oczekują od nas wiedzy i informacji. Trudno nam je przekazywać, nie mając uregulowań, co możemy przekazać pacjentowi, a czego nie. Narzucamy sobie sami wymogi — mówi dr Działach.

- Wiemy z MZ, że zadania, jakie będzie miał koordynator w poszczególnych szczeblach KSO będą regulowane i chcielibyśmy, aby to stało się jak najszybciej. To znacznie ułatwi naszą pracę.

Krajowa Sieć Onkologiczna jest, ale póki co tylko na papierze

Studia i podyplomówki dla koordynatorów medycznych

Zawód koordynatora medycznego istnieje np. w Niemczech i USA. Na Śląskim Uniwersytecie Medycznym (ŚUM) jest kierunek studiów I stopnia „Koordynator medyczny”, a także na wielu innych uczelniach, kończąc studia na kierunku „Zdrowie publiczne” istnieje specjalność „koordynacja onkologiczna i koordynacja kardiologiczna”.

ŚUM oparł założenia i program studiów dostosowany do potrzeb polskiego systemu ochrony zdrowia.

- MZ pozytywnie rozpatrzyło nam wniosek o otwarcie tego kierunku i myśleliśmy, że będzie także zgoda na uznanie zawodu koordynatora medycznego — zauważa dr Działach.

Studia podyplomowe na kierunku „Koordynator medyczny” prowadzą już prywatne uczelnie np. Akademia WSB czy na kierunku „Samodzielny koordynator medyczny” Wyższa Szkoła Ekologii i Zarządzania w Warszawie. Również Akademia Nauk Stosowanych Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji w Opolu prowadzi 2-semestralne studia podyplomowe online na kierunku „Koordynator medyczny”.

Praca koordynatora bez zawodu

Niewątpliwie uregulowania kształcenia koordynatorów medycznych są konieczne. Na razie osoby, które ukończą czy studia pierwszego stopnia na takim kierunku, czy studia podyplomowe nie będą mieli zawodu „koordynator medyczny”, bo na razie go nie ma. A że jest ogromna potrzeba, aby był wskazuje np. doświadczenie ON-KO.

— Często odbieramy telefony od lekarzy POZ np., którzy pytają nas, jak pokierować do nas pacjentów, czy jest potrzebna karta DILO, jak ją założyć, itp. Dzwonią do nas także dyrektorzy szpitali, którzy szukają osób, aby zatrudnić je jako koordynatorów — mówi Eliza Działach.

W kolejce po życie pacjent onkologiczny czeka coraz dłużej

Pacjenci zgłaszają Rzecznikowi Praw Pacjenta problemy z kartą DiLO

Jeszcze zupełnie innym problemem jest to, że brak zawodu koordynatora medycznego powoduje, że funkcja koordynatora nie istnieje dla pracodawców w siatce płac. Często powoływani są na tę funkcję np. koordynatorów onkologicznych pracownicy placówki w rekrutacjach wewnętrznych, co jest dobrym rozwiązaniem, gdyż znają już środowisko pracy. Jednak jeśli zostanie nim np. sekretarka medyczna, nie oznacza to, że otrzyma dodatkowe wynagrodzenie za pełnienie funkcji koordynatora. Z doświadczenia członków ON-KO wynika, że różnice w płacach, w zależności od szpitala, wahają się w granicach kilku tysięcy złotych.

Czytaj też w LEX: Prowadzenie Karty Diagnostyki i Leczenia Onkologicznego (DiLO) >