Ministerstwo przypomina, że ostatnia nowelizacja art. 86a Prawa Farmaceutycznego (przygotowana przez resort sprawiedliwości) przewiduje, że apteka może sprzedawać produkty lecznicze wyłącznie osobom fizycznym. Wynika to wprost z przepisu, który określa podmioty (w tym inne niż osoby fizyczne), którym apteka może legalnie sprzedać produkty lecznicze.


Zamiast w mafię lekową, przepisy uderzą w domy opieki i lecznice weterynaryjne - czytaj tutaj>> 

Restrykcyjny jeden przepis 

Chodzi o art. 86 prawa farmaceutycznego. Ten przepis został dodany w nowelizacji i precyzuje on komu mogą apteki sprzedać leki. – Przepis mówi, że apteki mogą sprzedawać leki tylko bezpośrednio ludności i podmiotom leczniczym – mówił adwokat Michał Chodorek. – Językowa konstrukcja przepisu powoduje, że apteka nie może - tak jak robiła to do tej pory - sprzedać leków na fakturę do takich instytucji jak np. schroniska dla zwierząt, lecznice weterynaryjne czy domy pomocy społecznej.

Adwokat tłumaczy, że po zmianie przepisów domy pomocy społecznej, schroniska dla zwierząt, lecznice weterynaryjne czy fundacje prowadzące domy opieki - nie mogą kupić większości leków, zwłaszcza tych sprzedawanych na receptę. To efekt zaostrzonych od 6 czerwca przepisów Prawa farmaceutycznego. Za ich złamanie grozi kara do 5 lat więzienia.

Po tej nowelizacji takie instytucje nie mogą kupić leków, ani z apteki, ani z hurtowni farmaceutycznych, bo – w rozporządzeniu ministra zdrowia - jest ściśle określony katalog podmiotów, którym hurtownie mogą sprzedawać leki. Na tej liście nie ma takich podmiotów jak dps-y czy schroniska dla zwierząt.

Stowarzyszenia mają problem

Po 6 czerwca wiele instytucji ma problem z zakupem leków dla podopiecznych. - Wiele aptek odmówiło sprzedaży leków na fakturę z danymi Stowarzyszenia - opisuje jedna z organizacji pacjenckich. Leki będą dalej refundowane, ale muszą być dane podopiecznych. Nie będzie jednak możliwe opłacenie takiej faktury przelewem. Dokument taki musi opłacony przez podmiot wyszczególniony na fakturze, czyli pacjenta. Tak zadecydował ustawodawca. Tak interpretują to prawo farmaceuci, którzy są zagrożeni karą pozbawienia wolności do 5 lat, jeśli nie będą przestrzegać przepisów. 

NIK: Przegrywamy walkę z nielegalnym wywozem leków za granicę - czytaj tutaj>>

 


MZ: Mogą kupić leki na pacjenta 

Sylwia Wądrzyk, dyrektor Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia twierdzi, że nowe brzmienie art. 86a ustawy – Prawo farmaceutyczne w żaden sposób nie zabrania finansowania zakupu produktów leczniczych na rzecz pacjentów będących jednocześnie pensjonariuszami DPS, podopiecznymi domów dziecka, podopiecznymi organizacji pożytku publicznego itp. - Wskazane instytucje mają prawo do zapłaty za produkty lecznicze nabywane w imieniu i na rzecz pacjenta, a transakcja taka może zostać udokumentowana prawidłowo wystawioną fakturą VAT – mówi Wądrzyk i zaznacza, że niedozwolona jest sytuacja, w której realizacja recepty polega na sprzedaży przepisanych na niej produktów na rzecz podmiotu, a nie pacjenta wskazanego na recepcie.

- Nic nie stoi na przeszkodzie w sfinansowaniu takiej transakcji przez DPS czy fundację. Schemat działania jest przejrzysty i prosty – leki są kupowane na rzecz pacjenta (nabywcy), płaci za to płatnik, np. DPS, wystawiana jest faktura (jeżeli jest taka potrzeba) na tę osobę, na którą przepisano lek, natomiast jako płatnik może być wskazany ten podmiot, który faktycznie płaci – podkreśla rzecznik MZ i zapowiada, że by doprecyzować przepisy, planowana jest nowelizacja prawa farmaceutycznego.