Wojewoda zażądał stwierdzenia nieważności uchwały zmieniającej miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego pięciu wsi należących do gminy.

Zastrzeżenie organu nadzoru wzbudził zapis, w którym rada zdefiniowała pojęcie "intensywność zabudowy". Rada uznała, że należy przez to rozumieć wskaźnik określony w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, przy czym powierzchnię całkowitą zabudowy należy rozumieć jako sumę powierzchni zabudowy wszystkich budynków lokalizowanych na jednej działce budowlanej.

Natomiast zdaniem wojewody, według ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz. U. z 2015 r. poz. 199 ze zm.) w planie miejscowym określa się m.in. maksymalną i minimalną intensywność zabudowy jako wskaźnik powierzchni całkowitej zabudowy w odniesieniu do powierzchni działki budowlanej.

WSA przyznał rację wojewodzie.

Sąd uznał, że rada nie była uprawniona do regulowania, czy też raczej doprecyzowania w planie zagospodarowania przestrzennego, sposobu ustalania wskaźnika intensywności zabudowy, skoro ustawodawca uczynił to w przepisie rangi ustawy.

Zgodnie z ustawą intensywność zabudowy stanowi "wskaźnik powierzchni całkowitej zabudowy w odniesieniu do powierzchni działki budowlanej".Uregulowanie w planie znaczenia omawianego wskaźnika w sposób odmienny od określenia ustawowego - co w uchwale polegało na dodaniu sformułowania "przy czym powierzchnię całkowitą zabudowy należy rozumieć jako sumę powierzchni zabudowy wszystkich budynków lokalizowanych na jednej działce budowlanej" – wykraczało, zdaniem sądu, poza zakres upoważnienia ustawowego.

Na podstawie:
Wyrok WSA w Olsztynie z 20 lipca 2015 r., sygn. akt II SA/Ol 508/15, nieprawomocny