Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.

Jedna z mieszkanek gminy wystąpiła o ustalenie warunków zabudowy na budowę budynku mieszkalnego.


Prezydent miasta ocenił, iż teren inwestycji nie ma zapewnionego dostępu do drogi publicznej i odmówił ustalenia warunków zabudowy.

Mieszkanka zaskarżyła decyzję do sądu administracyjnego.

WSA uznał skargę za zasadną.

Sąd zwrócił uwagę, iż przez dostęp do drogi publicznej należy rozumieć nie tylko bezpośredni dostęp do tej drogi, ale też dostęp do niej przez drogę wewnętrzną.

Drogi wewnętrzne mogą mieć przy tym różny charakter i w związku z tym mogą się też znacznie różnić w zakresie swojej dostępności, która może w szczególności zależeć od tego, kto jest zarządcą drogi albo jej właścicielem.

W rozpatrywanej sprawie aleja, przy której zlokalizowana była nieruchomość skarżącej, spełnia funkcję drogi wewnętrznej, będąc ogólnie dostępną dla wszystkich użytkowników. Aleja zapewniała dostęp do drogi publicznej szeregu nieruchomościom doń przylegającym – uznał WSA.

Jeśli istnieje prywatna droga wewnętrzna mająca charakter powszechnie dostępnej dla wszystkich użytkowników ulicy, to nie można twierdzić, że nowe zamierzenie inwestycyjne, realizowane przy tej ulicy, wymaga ustanowienia odpowiedniej służebności lub też, że zarządca takiej nieruchomości może skutecznie ograniczyć możliwość dostępu doń wybranym podmiotom – podkreślił sąd.

Omówienie orzecznictwa pochodzi z programu LEX dla Samorządu Terytorialnego.

Wyrok WSA w Łodzi z 9 października 2014 r., sygn. akt II SA/Łd 585/14, nieprawomocny