Miasto chce, żeby plac u zbiegu ul. Chmielnej, Zgody, Szpitalnej i Brackiej zmienił się z dużego skrzyżowania i parkingu w przestrzeń przyjazną pieszym. Obecnie między samochodami przechodzą tłumy pieszych przemierzające m.in. ul. Chmielną.
W konkursie wygrała praca przygotowana przez Kacpra Ludwiczaka z Gdyni. Wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska powiedziała dziennikarzom, że zwycięska koncepcja ujmuje swoją prostotą i harmonią z przestrzenią.
"Wchodzimy na ten plac i widzimy przede wszystkim właśnie plac z bardzo prostą czytelną architekturą oraz drzewa i w zasadzie niewiele więcej. Liczymy na to, że ten plac zacznie żyć również otoczeniem. Dzięki temu, że plac nie jest w zasadzie do końca zdefiniowany, +przyjmie+ wydarzenia; te wydarzenia ten plac ostatecznie zdefiniują. Prosty plac, który zdefiniuje się w przyszłości sam" - opowiadała o zwycięskiej wizji placu Kaznowska.
Jak dodała propozycja nasadzenia drzew sprawia, że zmienia się oś całego placu. "Tworzy się pierzeja drzewostanu wzdłuż Domu Towarowego Braci Jabłkowskich" - podkreśliła.
Zastępca dyrektora Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Marek Mikos zaznaczył, że według zwycięskiego pomysłu przestrzeń placu ma być wyłożona dużymi płytami betonowymi z "małą architekturą" wykonaną także z elementów betonowych.
"Wybraliśmy pracę, która używa prostych, podstawowych materiałów, beton może być znakomicie wykonany" - przekonywał Mikos. Dodał, że takie duże płyty betonu będą podkreślały charakterystyczne cechy architektury otaczających budynków.
Przebudowa placu przyniesie zmiany w ruchu drogowym. Według założeń ruch samochodów w obie strony odbywałby się ul. Szpitalną przy utrzymaniu jej dotychczasowej szerokości. Pozostałe ulice miałyby służyć przede wszystkim pieszym, byłyby także wykorzystywane przez mieszkańców, aby dojechać do posesji oraz przez przedsiębiorców do dowozu towaru do sklepów i lokali.
W konkursie architektoniczno-urbanistycznym na opracowanie koncepcji zagospodarowania tzw. Placu Pięciu Rogów wpłynęło w sumie 30 prac. Miasto przyznało dwa wyróżnienia (po 15 tys. zł) oraz trzy nagrody. Za trzecie miejsce gratyfikacja finansowa to 30 tys. zł, za drugie - 50 tys. zł. Zwycięska propozycja została nagrodzona kwotą 70 tys zł.
Mikos powiedział, że rok 2017 będzie czasem na przygotowanie projektu budowalnego i projektów wykonawczych oraz na rozpoczęcie procedury przetargowej. "Myślę, że przy takim postępie prac w 2018 r. można by było co najmniej rozpocząć realizację przebudowy placu" - podkreślił.
Miasto na tę inwestycję chce przeznaczyć maksymalnie 20 mln zł. (PAP)