Zaproponowany jesienią ubiegłego roku projekt ustawy o symbolach państwowych Rzeczpospolitej Polskiej nie wyszedł jeszcze z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wniesiono do niego aż 287 uwag w konsultacjach publicznych i 112 uwag w procesie opiniowania.

Dotyczyły one preambuły, definicji symboli państwowych, kokardy narodowej, zdefiniowania barw, podziału na flagę państwową i narodową, herbu państwowego, wzorca barw, czy tekstu hymnu literackiego. W związku z tak dużymi zastrzeżeniami ministerstwo wycofało projekt z dalszej ścieżki legislacyjnej. Jednocześnie częściowo lub całościowo uwzględniło blisko 48 procent zgłoszonych uwag w procesie konsultacji i 78,6 proc. uwag z procesu opiniowania.

Czytaj też: Protokół flagowy i zasady jego stosowania w codziennej praktyce urzędu oraz podczas uroczystości oficjalnych >

- Nowy projekt zostanie udostępniony w drugim kwartale bieżącego roku. Obecnie trwają prace nad załącznikami graficznymi. Zmiany, które zostaną wprowadzone do nowego tekstu, wynikają z rezultatów konsultacji – informuje Centrum Informacyjne Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Postanowienie o przedstawieniu zarzutów w sprawie o przestępstwo publicznego zniszczenia flagi Rzeczpospolitej Polskiej - WZÓR >

 


Nie będzie podziału na flagę państwową i narodową

Resort w wyniku krytyki, w nowym projekcie odchodzi z podziału na flagę państwową (z umieszczonym pośrodku białego pasa herbem państwowym Rzeczypospolitej Polskiej) i flagę narodową (bez godła). Wytknięto bowiem, że jest to sprzeczne z istniejącą w Polsce tradycją dwóch flag: „flagi państwowej” i „flagi państwowej z godłem”.

Czytaj też: Symboliczne oznaczenia osób prawnych i fizycznych jako dobra osobiste >

MKiDN uwzględniło zmiany wyglądu Chorągwi Rzeczypospolitej (chodziło o tzw. wężyk generalski). Poprawi też wzór kokardy narodowej. Resort wycofał się też z propozycji zmiany odcienia czerwieni.  Skrytykowano zaproponowany w projekcie karmazyn jako znacznie odchodzący od czerwieni heraldycznej, czyli nasyconej, ale jasnej, w 1927 r. określonej jako cynober.

Resort deklaruje również, że poprawi wizerunek orła. W wycofanym projekcie ministerstwo zaproponowało jedynie korektę dotychczasowego wzoru herbu państwowego: odejście od wersji trójwymiarowej (płaskorzeźby) na wizerunek dwuwymiarowy, dopracowanie wizerunku korony z prześwitami z wprowadzeniem trójliścia oraz ozłocenie całych części rogowych, nie tylko szponów orła.  Załącznik wizerunku orła przedstawiony do konsultacji wzbudził skrajne stanowiska, szczególnie wśród osób prywatnych.  Zarzucono że „oczy wyglądały na zleciałe”, „żółte łapy przypominały oskubanego kurczaka”, orzeł „sprawiał wrażenie zaspanego” „z anatomicznym defektem (z obwisłą opuszczoną powieką)”, a przecież „spojrzenie powinno być dumne, groźne/chmurne, bojowe”.  

Czytaj też: Wiszowaty Marcin M., Symbole państwowe III Rzeczypospolitej Polskiej >

Gorący spór o koronę

Sporo emocji w procesie konsultacji i opiniowania wywołała kwestia korony na głowie orła. MKIDN zaproponował koronę otwartą. A wśród uwag zgłaszanych zarówno przez osoby fizyczne, jak i organizacje pozarządowe pojawiły postulaty zamiany korony otwartej na koronę zamkniętą z krzyżem tzw. corona clausa. Wnioskujący najczęściej powoływali się na wzór herbu państwowego ustanowiony ustawą z 1 sierpnia 1919 r. (zastąpiony w 1927 r. przez wizerunek orła w koronie otwartej) lub na wzór herbu państwowego ustanowiony dekretem Augusta Zaleskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej na Uchodźstwie z 11 grudnia 1956 r.  

 

 

Zamkniętą koronę w postaci dwóch gładkich kabłąków zwieńczonych złotym globem z krzyżem popierał też resort sprawiedliwości uzasadniając, że zamknięta korona była obecna w historii państwa polskiego, od około 1492 roku. Resort przekonywał, że taka korona byłoby nawiązaniem do najlepszych tradycji polskiej państwowości, zaś umieszczenie na niej krzyża - emanacją dziedzictwa historycznego, zakorzenieniem bytu państwa polskiego w kulturze i tradycji chrześcijańskiej Europy. Ministerstwo sprawiedliwości przekonuje, że zamknięcie korony, zgodnie z zasadami heraldyki, stanowi o niezawisłości i suwerenności państw. Taka korona była w godle Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w różnych oznakach formacji wojskowych czy symbolach i insygniach polskich rządów powstańczych w czasie zaborów, przywrócona nieprzypadkowo po 123 latach niewoli w godle II RP w latach 1919-1927. Wieńczyła głowę Orła Wojskowego Armii Krajowej.

Przeczytaj również: Orzeł w godle Rzeczypospolitej Polskiej musi mieć koronę, ale jaką?>>

Czytaj też: Uruszczak Wacław "Historia państwa i prawa polskiego 966-1795" >

Zamknięta korona to symbolika monarchistyczna

Ministerstwo kultury nie podzieliło tych uwag. Nie zamierza zmienić korony otwartej na zamkniętą. Wskazuje że korona zamknięta, która weszła do kanonu wizualnego stosowanego przez urzędy królów Polski na przełomie XV i XVI w., nie była symbolem suwerenności państwa, ale należała do symboliki monarchicznej.

- Dla rozróżnienia tych pojęć istotny jest przede wszystkim kontekst użycia. Corona clausa zwykle nie była umieszczana na głowie orła, w którego rysunku zachowała się tradycyjna, sięgająca czasów piastowskich, korona otwarta. Była ona za to stosowana jako zwieńczenie herbu królestwa, a później także – herbu Rzeczypospolitej. Była ona symbolem monarchicznym, tzn. wskazywała na ideę władzy królewskiej, umieszczona na herbie podkreślała władzę zwierzchnią monarchy nad Królestwem Polskim, a potem także nad Wielkim Księstwem Litewskim – pisze resort w uwagach do projektu.

MKIDN wskazuje że pojawienie się korony zamkniętej w polskiej symbolice związane jest z pojawieniem się korony zamkniętej w symbolice władców francuskich i angielskich w pierwszej połowie XVI w. A także chęci podkreślenia związków genealogicznych z cesarską rodziną Habsburgów (trzecie pokolenie Jagiellonów na tronie polskim – synowie Kazimierza Jagiellończyka byli po matce, Elżbiecie Rakuszance spokrewnieni z Habsburgami). Wprowadzenie korony zamkniętej (cesarskiej - podobnie jak posługiwanie się w sfragistyce, medalierstwie, fundacjach artystycznym herbem Habsburgów - miało legitymizować ambicje polityczne Jagiellonów i podnosić ich prestiż jako dynastii spokrewnionej z domem cesarskim. Miało być wyrazem roszczeń Jagiellonów do tronu cesarskiego po śmierci Maksymiliana I w 1519 r. i akcentowaniem zwierzchności władcy polskiego nad lennikami. Korona zamknięta na głowie orła podkreślała bezpośredni związek z monarchą np. w wojsku królewskim.

 

Najwybitniejsi budowniczowie państwa w otwartej koronie

Ministerstwo wskazuje, że nie istnieje bezpośredni związek pomiędzy stosowaniem korony zamkniętej a kształtowaniem się polskiej suwerenności. Korona otwarta przedstawiona jest choćby na nagrobkach najwybitniejszych królów Polski, których panowanie jednoznacznie kojarzy się z umacnianiem polskiej suwerenności. Przede wszystkim widoczna jest na wawelskich nagrobkach królów: Władysława Łokietka, Kazimierza Wielkiego, Władysława Jagiełły i Kazimierza Jagiellończyka. Korony otwarte widnieją też na głowach orłów na pieczęciach królów elekcyjnych np. Jana III Sobieskiego. Orzeł z koroną otwartą do III rozbioru był też godłem Królestwa Polskiego. Widniał także na guzikach polskich oficerów zamordowanych w zbrodni katyńskiej.

Ministerstwo wskazuje, że korona zamknięta była używana w godle na herbach państwowych w epoce zaborów, a żadna z powoływanych wówczas form polskiej państwowości nie była niepodległa np. w herbie Księstwa Warszawskiego i Rzeczypospolitej Krakowskiej.

Ministerstwo opowiada się więc za utrzymaniem wizerunku orła w kształcie zbliżonym do projektu Zygmunta Kamińskiego z roku 1927 roku.