Robert Horbaczewski: O czym powinni pamiętać organizatorzy wydarzeń patriotycznych eksponując flagę.
Marek Kwiecień: Po pierwsze, aby flaga państwowa miała odpowiednie proporcje, bo często mylona jest z barwami narodowymi. A to zdecydowana różnica. Flaga państwowa to płat materiału o proporcjach 5:8. Każde inne proporcje są barwami narodowymi. Po drugie, należy pamiętać o odpowiednim nazewnictwie. Wciąż jeszcze spotyka się na plakatach informacje, że elementem uroczystości będzie wciągnięcie flagi i odegranie hymnu państwowego. Dosadnie i obrazowo w tym temacie mawia mówi przyjaciel Krzysztof Jerzy Guzek, współzałożyciel Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego, że „wciąga się spodnie, ściąga majtki, zaś wywiesza - bieliznę po praniu”. Flagę się więc podnosi i opuszcza, a na budynkach - eksponuje.
Ale flaga się czasami zawija, obwija maszt…
A nie powinna. Każde oplątanie flagi wokół drzewca jest też nieprawidłowością. Jako Polskie Towarzystwo Weksylologiczne postulujemy, aby w administracji państwowej i samorządowej wyznaczyć osobę, która będzie miała pod swoim nadzorem flagi. Będzie pilnowała, aby flaga była czysta, nie postrzępiona, nie zwijała się i nie zaplątywała wokół drzewca. Aby była zabezpieczona przed upadkiem, zniszczeniem lub zerwaniem. Dlatego nie powinno się podnosić flagi w czasie silnych wiatrów, ulewy, śnieżycy. W takich okolicznościach, jeśli flaga jest podniesiona - należy ją opuścić, pamiętając jednocześnie, że nigdy nie powinna dotknąć podłogi, ziemi lub wody.
A jeśli chcemy pozostawić flagę na maszcie na kilka dni?
Wówczas w nocy flaga powinna być oświetlona. Jeśli nie ma takiej możliwości, nie powinna być w nocy eksponowana. Dziś nie ma już wyznaczonych dni kiedy powinniśmy eksponować flagę państwową. Może być eksponowana przez cały rok, ale wtedy, tak jak powiedziałem, powinna być oświetlona.
Czasami, na różnych uroczystościach widzi się, że organizatorzy nakrywają stoły flagą lub płótnem w kolorze biało-czerwonym. Jak Pan to ocenia?
Niestety to się zdarza. Mamy tendencję do bycia bardziej patriotycznymi, niż jesteśmy. Niektórym się wydaje, że jak wręczają jakieś odznaczenia to godnie będzie wyłożyć je na fladze biało-czerwonej. Ani na fladze, ani na barwach narodowych nie powinno się tego typu przedmiotów wykładać.
Jeśli jesteśmy przy uroczystościach, to dostrzega Pan inne nieprawidłowości?
Na przykład, jeśli na tych uroczystościach jest eksponowana flaga to powinna być ona na prawo od mównicy. Widzę, że czasami problemem jest co zrobić z flagą po jej opuszczeniu. Najlepszym rozwiązaniem jest złożenie jej w kształt trójkąta i przekazanie flagi, tą najszerszą częścią, prezydentowi miasta, burmistrzowi lub wójtowi, jeśli są oni organizatorami uroczystości. Poczet flagowy może flagę odnieść do urzędu i tam pozostawić złożoną w trójkąt. Tak flaga powinna być przechowywana w godnym miejscu. Dlatego w urzędzie powinien być wyznaczony urzędnik, który tej flagi pilnuje, prowadzi ewidencję flag i symboli państwowych używanych i zniszczonych na terenie gminy.
Czytaj też: Za znieważenie flagi - zwykle grzywna
A co zrobić ze zniszczoną flagą? Często organizatorzy rozdają darmowe papierowe flagi, które później poniewierają się w różnych miejscach.
Papierowe flagi podlegają takiej samej procedurze jak flagi z materiału. Organizator powinien zabezpieczyć godne pozbycie się zniszczonej flagi. Najbardziej godne jest jej niepubliczne spalenie. W Zamościu, jako jedynym miejscu w Polsce, mamy do tego celu skrzynię flagową. To oficjalna nazwa stosowana przez Polskie Towarzystwo Weksylologiczne. W skrzyni flagowej można złożyć zużyte flagi. I tak robią mieszkańcy miasta, coraz więcej organizacji przesyła nam pakiety zużytych flag, aby złożyć je do tej skrzyni. I my te zużyte flagi, w sposób niepubliczny, wspólnie z harcerzami palimy 2 maja w Dniu Flagi Rzeczpospolitej. Taka formuła godnego pozbycia się zniszczonej flagi jest przyjęta na całym świecie.
Dlaczego taka skrzynia flagowa jest tylko w Zamościu?
Mamy ją nawet w dwóch miejscach w Zamojskim Ośrodku Informacji Historycznej i Turystycznej oraz Muzeum Zamojskim. Na wszelkich spotkaniach, także z samorządowcami, staram się popularyzować tą formę. Jest nadzieja, że w przyszłym roku skrzyń flagowych pojawi się trochę więcej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej.
Czy istnieje w Polsce jakiś zbiór dobrych praktyk jak należy postępować z flagą i barwami narodowymi?
- Niestety Polska nie ma do dziś zapisanego Polskiego Kodeksu Flagowego. Wszystkim, szczególnie samorządowcom i przedstawicielom instytucji państwowych, polecam raport Najwyższej Izby Kontroli z kwietnia 2005 roku, dotyczący używania symboli państwowych przez organy administracji publicznej. Ten dokument powstał po uchwaleniu Dniu Flagi Rzeczpospolitej. W tym raporcie pokazane są nieprawidłowości, jakie popełniają różne organy, a we wnioskach jest niemal trzon takiego Kodeksu Flagowego.
Czy wiele państw posiada taki kodeks?
Wszyscy nasi sąsiedzi posiadają taki kodeks flagi. Doskonale napisany jest na Litwie. Co ciekawe, nasze barwy narodowe są związane właśnie z Litwą. Art. 1 Uchwały Sejmowej Sejmu Powstania Listopadowego 7 lutego 1831 roku normuje, że kokardę narodową stanowić będą barwy Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, czyli kolor biały z czerwonym. Nam, w tej całej popularyzacji herbu polskiego, gdzieś umyka właśnie to Wielkie Księstwo Litewskie. A polskie barwy pochodzą od dwóch herbów Polski i Litwy. My jako Towarzystwo Weksylologiczne chcemy tę wiedzę popularyzować. Już to robi w szkołach Leszek Rodziewicz, inicjator ustanowienia Dnia Flagi.
A jak powinno wyglądać rozmieszczenie flag, jeśli gmina chce, oprócz flagi państwowej, wyeksponować swoją gminną lub inne?
Wszystkie flagi powinny być rozmieszone na jednej wysokości, powinny być tej samej wielkości. Różnią się kolejnością ekspozycji i to określa protokół flagowy. Najważniejsza na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej jest flaga Polski, później innego państwa, województwa, powiatu, gminy, następnie flaga europejska, organizacji międzynarodowej na przykład NATO. W dalszej kolejności flaga służbowa na przykład policji oraz flaga instytucji - na przykład uczelni. Maszty eksponujące flagi powinny być z lewej strony budynku, patrząc na niego na wprost
Jak te wszystkie flagi ustawiać?
Jeśli mamy tylko jeden maszt, to eksponowana jest tylko flaga biało-czerwona. Jeśli mamy dwa maszty, to z lewej strony eksponujemy flagę Polski, a drugiej - na przykład miasta. Jeśli mamy trzy maszty, to ten środkowy jest najważniejszy, i tam eksponujemy flagę Polski, później flagi eksponujemy według zasady: lewa i prawa. A jeśli mamy cztery maszty, to lewa skrajna jest najważniejszym miejscem, czyli przeznaczonym dla flagi Polski, później są flagi województwa, gminy i flaga europejska. Ustawienie masztów nie ma znaczenia. Mogą być na jednej linii, mogą być ustawione w trójkąt lub okrąg.
Czy Pana zdaniem polskie prawo wystarczająco chroni godność flagi państwowej i barw narodowych?
Wydaje mi się, że tak. Jako członkowie Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego jesteśmy przeciwnikami jakichkolwiek napisów na fladze państwowej czy płacie materiału o proporcjach 5:8. Ten proceder widać szczególnie podczas zawodów sportowych. Nie jesteśmy przeciwni umieszczaniu napisów na barwach narodowych, oczywiście o ile te napisy są godne.
Marek Kwiecień, wiceprezes Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Weksylologicznego, autor, pomysłodawca i realizator zamojskich obchodów Dnia Flagi, wykładowca Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej im. Jana Zamoyskiego w Zamościu, Ambasador “Dobrej Flagi”
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.