Za uchwałą budżetową zagłosowało 31 radnych; 16 było przeciw, 7 wstrzymało się od głosu.
Po autopoprawce przyjętej na sesji rady dochody miasta zaplanowano na 12,4 mld zł, a wydatki zaplanowano na 13,4 mld zł. Oznacza to, że deficyt wyniesie 987 mln zł (w pierwszej wersji deficyt miał wynieść 857 mln zł).
Podczas trwającej kilka godzin dyskusji nad projektem uchwały, radni pytali m.in. o zmniejszenie wydatków bieżących. Mniej środków - w porównaniu z 2011 r. - będzie przeznaczonych m.in. na sport i turystykę (o 14 proc.), bezpieczeństwo i porządek publiczny (o 11 proc.), kulturę (o 11 proc.), zdrowie i pomoc społeczną (o 8 proc.), edukację (o 2 proc.).
Przewodniczący klubu radnych PiS Maciej Wąsik ocenił, że to wydatki na których nie powinno się oszczędzać. "Szczególnie bolesne cięcia są w oświacie. Ile szkół będzie zamkniętych w przyszłym roku?" - pytał. Andrzej Kropiwnicki (PiS) podkreślił, że zmniejszone będą dodatki motywacyjne dla nauczycieli.
Szef klubu SLD Adam Cieciura zwrócił uwagę, że przy cięciach na edukację, kulturę rosną wydatki na promocję. "O ile w związku z Euro 2012 wzrost wydatków na promocję jest zrozumiały, to jednak lepiej byłoby promować Warszawę przez organizację wydarzeń sportowych, tymczasem wydatki na sport będą znacznie mniejsze" - powiedział.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że kontynuowana będzie modernizacja Warszawy. Jak zaznaczyła, prawie 1,5 mld zł na ten cel zostanie przeznaczonych z funduszy europejskich. Powiedziała, że chociaż budżet zakłada oszczędności, to będą one wprowadzane tak, by mieszkańcy zbytnio ich nie odczuli. Zapewniła, że szkoły na pewno nie będą zamykane w sposób lekkomyślny.
Gronkiewicz-Waltz podkreśliła też, że stołeczny budżet jest ograniczony tzw. regułą wydatkową, która oznacza, że wydatki bieżące nie mogą przekroczyć dochodów bieżących. Na bieżącą działalność miasto zamierza przeznaczyć 10,4 mld zł (78,2 proc. wszystkich zaplanowanych wydatków), z kolei dochody bieżące zaplanowano na 10,5 mln zł.
Wydatki będą ograniczone także na inwestycje. Miasto chce wydać na nie 2,9 mld zł (21,8 proc. wszystkich zaplanowanych wydatków) - o 417,7 mln zł (12,6 proc.) mniej niż w roku 2011. Największy udział w wydatkach inwestycyjnych (85 proc.) mają stanowić te przeznaczone na transport i komunikację - 2,2 mld zł. Będzie to jednak o prawie 220 mln zł mniej niż w tym roku.
Wśród inwestycji zaplanowanych na przyszły rok znalazły się m.in.: kontynuacja budowy centralnego odcinka II linii metra i Trasy Mostu Północnego, modernizacja ciągu ulic Marsa i Żołnierskiej, budowa linii tramwajowej na Tarchomin, modernizacja pętli autobusowej i budowa pawilonu przy Dworcu Wschodnim.
Zadłużenie na koniec roku zaplanowano na poziomie 5,6 mld zł. Wskaźnik zadłużenia miasta (czyli stosunek jego długu do dochodów) ma wynieść 45,5 proc. - o 5,38 pkt proc. mniej niż w tym roku. Dopuszczalny ustawowo poziom to 60 proc. Z kolei wskaźnik obsługi zadłużenia - 5,47 proc.
Zaplanowano rezerwę ogólną w wysokości 22 mln zł, a także rezerwy celowe - na łączną kwotę 160,9 mln zł, w tym 4,3 mln zł na zadania inwestycyjne oraz 0,5 mln zł na organizację Euro 2012.
Plan budżetu na 2012 r. opiera się na założeniu, że możliwości budżetowe Warszawy w perspektywie rocznej i kilkuletniej będą "znacząco ograniczone", m.in. na skutek spowolnienia tempa rozwoju gospodarczego. Ograniczenie możliwości budżetowych to także rezultat obniżenia w 2009 r. stawek podatkowych PIT oraz wprowadzenia ulgi podatkowej z tytułu wychowywania dzieci - poinformowano.
kno/ rda/