Projekt zmian m.in. w Kodeksie wyborczym i w ustawach regulujących działanie samorządów wszystkich szczebli zakłada on wprowadzenie dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, likwidację jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW-ów) w wyborach do rad gmin, zmniejszenie liczebności mandatów w okręgach wyborczych do rad powiatów i sejmików województw.

Czytaj: PiS proponuje: dwukadencyjność wójtów, burmistrzów, prezydentów; reforma PKW>>

Przewiduje ponadto reformę Państwowej Komisji Wyborczej. PiS chce, by 7 na 9 jej członków wybierał Sejm (obecnie 9-osobowy skład tworzy po 3 sędziów delegowanych tam przez TK, Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny).

Projekt krytykuje PKW, według której zaproponowane zmiany mogą spowodować zaburzenia, czy nawet destabilizację procesu wyborczego. Główne zarzuty PKW do projektu to m.in.: nagłość wprowadzenia rewolucyjnych zmian, dwukrotny wzrost kosztów wyborów, brak wymogu apolityczności wobec komisarzy wyborczych, wydłużenie czasu liczenia głosów, brak czasu na stworzenie nowego informatycznego Systemu Wsparcia Obsługi Wyborów. (ks/pap)

Czytaj:  PKW: proponowane zmiany w Kodeksie wyborczym mogą zdezorganizować głosowanie>>