Proces przekształcania samorządowych szpitali w spółki bezpodstawnie traktowany jest jako zło konieczne, a samo pojęcie „prywatyzacja” nabrało pejoratywnego znaczenia. Zdaniem Marka Wójcika z portalu Warto Wiedzieć taki osąd nie znajduje odzwierciedlenia w rzeczywistości. Jak argumentuje Wójcik od 1999 r. powstało 122 spółek zbudowanych na bazie zlikwidowanych lub przekształcanych przez samorządy samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej i żadna z nich do tej pory upadła.


Wójcik zauważa, że tego typu placówki po przekształceniu w spółki radzą sobie lepiej i dzięki nowej formie organizacyjnej mogą poszerzyć oferty usług medycznych i podnosić jakość ich udzielania. Ponadto to komercjalizacja a nie prywatyzacja jest najczęstszą zmianą formy prawnej szpitali.

Jako przykład Wójcik podaje Szpital Powiatowy w Gryfinie spółka z o.o., którego przychody za 2011 r. wynosiły 12,3 mln zł przy zatrudnieniu 111 osób. Dobra kondycja szpitala zaowocowała pozyskaniem inwestorów. Dom Lekarski S.A. (jeden z liderów na rynku usług medycznych w zachodniopomorskim), w kwietniu bieżącego roku nabył 221 udziałów w gryfickiej spółce za kwotę 552,5 tys. zł, obejmując 60 proc. udziałów w kapitale zakładowym. Zgodnie z zawartą umową, Dom Lekarski jest zobowiązany do zrealizowania w gryfińskiej Spółce do 2016 programu inwestycyjnego, w kwocie nie niższej niż 5,92 mln zł. Zaplecze medyczne szpitala w Gryfinie zostanie wzbogacone o nowoczesny, często innowacyjny, spełniający najwyższe światowe standardy sprzęt do diagnostyki i zabiegów operacyjnych.

Źródło: www.wartowiedziec.pl