Jak powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Rzeszowie Maciej Kowalczyk z firmy m-connection, która współtworzyła kampanię, ma ona pokazać, jaki wpływ mają unijne fundusze na rozwój województwa i jakie korzyści odnosi każdy z mieszkańców regionu. "Ponadto jednym z celów kampanii jest pokazanie, że Podkarpacie skutecznie pozyskuje unijne pieniądze" - dodał.

Głównym elementem pojawiającym się w kampanii będą cyfry. Np. na jednym z plakatów widnieje cyfra 33 i informacja, że tyle placówek służby zdrowia na Podkarpaciu zostało doposażonych w nowoczesny sprzęt dzięki pieniądzom z RPO. Na innym bilbordzie widzimy cyfrę 1555 i zdanie, że tyle kilometrów nowych sieci kanalizacyjnych powstało w regionie za unijne pieniądze. Każdemu bilbordowi będzie towarzyszyło hasło "Podkarpackie. Liczby mówią same za siebie".

Jak powiedział na konferencji wicemarszałek województwa podkarpackiego Zygmunt Cholewiński, ta kampania ma uświadomić mieszkańcom regionu, jak wiele projektów jest realizowanych dzięki pieniądzom z RPO. "Chcemy pokazać poprzez media ogrom tych inwestycji, uświadomić mieszkańcom, jak wiele dobrego zrobiły unijne fundusze, ile ważnych inwestycji udało się zrealizować" - dodał.

Kampania, która właśnie się rozpoczyna, potrwa do końca lipca. Spoty telewizyjne będą emitowane w TVP Rzeszów, a radiowe w kilku lokalnych rozgłośniach. Pojawią się także reklamy zewnętrzne na bilbordach oraz w internecie na największych portalach. Koszt przeprowadzenia kampanii to 360 tys. zł; pieniądze te pochodzą w całości z RPO.

W ramach RPO na lata 2007-2013 Podkarpacie ma do wykorzystania 1 mld 136 mln euro.