Policjant najpierw zwrócił się do przełożonych, potem do instytucji zewnętrznych (w tym inspekcji, prokuratury i RPO), a dopiero na koniec do mediów. Mimo że do dziś nie transponowano dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii, to w polskim systemie prawnym można odnaleźć regulacje pozwalające na taką ochronę 

Funkcjonariusza zwolniono z Policji z powołaniem na „ważny interes służby”. Przesłanka ta ma zastosowanie w sytuacji, kiedy nie można rozwiązać stosunku służbowego na korzystniejszej podstawie prawnej bądź każdej innej. Policjantowi praktycznie za cały okres służby zarzucono szereg uchybień, na które przełożeni winni reagować w jej trakcie, w oparciu o przepisy dotyczące opiniowania służbowego, przenoszenia na równorzędne/niższe stanowiska służbowe czy też w kontekście naruszenia dyscypliny służbowej, w tym zasad etyki zawodowej policjantów. 

Czytaj w LEX: W jakim zakresie RODO i krajowe przepisy o ochronie danych osobowych mają zastosowanie wobec sygnalistów? >>>

Pozytywna ocena służby

Tymczasem z dokumentacji służbowej wynika, że funkcjonariusz był pozytywnie oceniany, przenoszony na inne równorzędne stanowiska służbowe (stwierdzone w opinii służbowej niewywiązywanie się z obowiązków służbowych może być przesłanką przeniesienia na niższe stanowisko służbowe). Jego problemy z przestrzeganiem dyscypliny służbowej przybrały zaś na sile w momencie zasygnalizowania nieprawidłowości w miejscu wykonywania obowiązków służbowych. 

Ocena całości informacji o nieprawidłowościach przekazywanych Rzecznikowi Praw Obywatelskich przez skarżącego uprawnia do wniosku, że zastrzeżenia będące podstawą jego zwolnienia ze służby stanowią w istocie odwet za zgłaszane w interesie publicznym skargi i wnioski.

 

 

Interes publiczny a interes służby

Orzecznictwo sądowo-administracyjne utożsamia interes publiczny (interes społeczny) z interesem służby. Jeżeli dany organ udowodni, że postępowanie funkcjonariusza dezorganizuje służbę, co powoduje m.in. konieczność rozłożenia zadań na innych funkcjonariuszy, zmniejszenie efektywności działania, czy naruszenie wizerunku formacji - to w interesie służby pozostaje zwolnienie takiej osoby. 

Rzecznik co do zasady podziela taki pogląd. Może się jednak zdarzyć, że podejmowane wobec policjanta działania są skutkiem podjętego wobec niego odwetu za informowanie o nieprawidłowościach. W ocenie RPO, jeżeli zwolnienie następuje w oparciu o przepisy fakultatywne (jest nim art. 41 ust. 2 pkt 5 ustawy o Policji), to poza oceną spełnienia przesłanki ważnego interesu służby, należy również ocenić czy w związku z informacjami o nieprawidłowościach w interesie publicznym nie pozostaje jednak pozostawienie funkcjonariusza w służbie. Może bowiem zdarzyć się, że ujawnione nieprawidłowości przyniosły znacznie większe korzyści niż np. czasowa dezorganizacja służby. 

Czytaj też: Uwagi de lege lata i postulaty de lege ferenda w kontekście administracyjnego zwolnienia funkcjonariusza Policji ze służby i konieczności zasięgnięcia opinii zakładowej organizacji związkowej reprezentującej policjanta >>>

W ocenie Rzecznika interes publiczny powinien być wówczas oceniany „od przypadku do przypadku”. Skuteczne wykrywanie poważnych zagrożeń dla interesu publicznego i zapobieganie im wymaga, aby zgłoszone informacje, które kwalifikują do ochrony, obejmowały nie tylko działania niezgodne z prawem, ale również nadużycia prawa, tj. działania lub zaniechania, które nie wydają się niezgodne z prawem w sensie formalnym, lecz są sprzeczne z przedmiotem lub celem prawa.

W tej sprawie powstaje wątpliwość czy zwolnienie ze służby skarżącego nie jest skutkiem sygnalizowania nieprawidłowości w służbie i czy w interesie publicznym nie pozostaje ocena okoliczności i ustalenie związku przyczynowego (również czasowego) pomiędzy informowaniem o nieprawidłowościach a odwetem, a w konsekwencji ustalenie właściwych proporcji pomiędzy interesem publicznym a interesem jednostki.

Czytaj też: Sygnaliści zewnętrzni a odpowiedzialność za zniesławienie >>>

Orzecznictwo ETPC 

Przesłanka „interesu publicznego” w kontekście Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności  była przedmiotem zainteresowania Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Z dotychczasowego orzecznictwa  Trybunału w odniesieniu do gwarantowanej przez art. 10 ust. 1 EKPC wolności mediów wynika, że pojęcie to powinno być rozumiane możliwie szeroko i może obejmować w zasadzie wszelkie sprawy, za wyjątkiem tych należących do sfery czysto prywatnej. Orzecznictwo w sprawach sygnalistów nie daje żadnych podstaw do wąskiego rozumienia pojęcia interesu publicznego. Ochrona konwencyjna przysługuje również sygnalistom zatrudnionym przez podmioty prywatne. 

W orzeczeniu Bucur i Toma przeciwko Rumunii (nr skargi 40238/02) ETPC  wskazywał, że dokonuje wyważenia pomiędzy interesem publicznym, który realizuje ujawnienie informacji, a szkodą, którą w skutek ujawnienia poniosły władze publiczne - przyznając taką ochronę funkcjonariuszowi tajnych służb, który ujawnił nielegalne podsłuchy w służbach.

W wyroku Langer przeciwko Niemcom (nr skargi 14464/11) ETPC zaznaczył, że ochrona należna sygnalistom nie przysługuje osobom, które upubliczniły nieprawidłowości pomimo wcześniejszego badania sprawy przez uprawnione organy, które nie stwierdziły nieprawidłowości. Dotyczyło to sytuacji w której takie osoby miały możliwości zapoznania się z wynikami takiego postępowania.

W tej sprawie policjant postępował zgodnie z przedstawionymi standardami. Zwrócił się najpierw do przełożonych, następnie do instytucji zewnętrznych (w tym inspekcji, prokuratury i RPO), a na koniec do mediów. W rezultacie, w odwecie, został on zwolniony ze służby (przed nabyciem praw emerytalnych).

Ochrona prawna sygnalistów 

Na gruncie krajowym źródeł ochrony sygnalistów należy poszukiwać w art. 63 Konstytucji. Zgodnie z nim każdy ma prawo składać petycje, wnioski i skargi w interesie publicznym, własnym lub innej osoby za jej zgodą do organów władzy publicznej oraz do organizacji i instytucji społecznych w związku z wykonywanymi przez nie zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Tryb rozpatrywania petycji, wniosków i skarg określa ustawa. 

Prawo petycji jest nie tylko jednym z praw konstytucyjnych, ale również środkiem ochrony innych konstytucyjnych praw i wolności, w przypadku niniejszego policjanta są to np. godność (art. 30 Konstytucji), dostęp do służby publicznej (art. 60 Konstytucji), czy w kontekście ujawnionych nieprawidłowości prawo do ochrony zdrowia (art. 68 ust. 1 Konstytucji) oraz prawo do wypoczynku (art. 66 ust. 2 Konstytucji).

 Organy państwowe, organy jednostek samorządu terytorialnego i inne organy samorządowe oraz organy organizacji społecznych są obowiązane przeciwdziałać hamowaniu krytyki i innym działaniom ograniczającym prawo do składania skarg i wniosków lub dostarczania informacji – do publikacji - o znamionach skargi lub wniosku. Przeciwdziałanie hamowaniu skarg, szczególnie składanych w interesie publicznym, dotyczy również funkcjonariuszy Policji.

W opinii zastępcy Rzecznika Praw Obywatelskich Stanisława Trociuka w postępowaniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego doszło zatem do wadliwości związanych z ustaleniem stanu faktycznego, a w konsekwencji pominięciem interesu publicznego i nieprawidłowym sformułowaniem uzasadnienia faktycznego i prawnego zaskarżonego wyroku. Uzasadnia to wniosek o uchylenie wyroku WSA i zwrot mu całej sprawy.