Barbara S. zwróciła się do Prezesa ZUS o przyznanie rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego. Organ wydał decyzję odmowną, wskazując, że jej dochód choć nie zaspokaja jej wszystkich potrzeb życiowych, to i tak jest wyższy od kwoty najniższej emerytury netto, a tym samym nie spełnione zostały wszystkie przesłanki przyznania tego świadczenia. Barbara S. odwołała się do sądu administracyjnego.

W skardze Barbara S. starała się wykazać, że ustawa o rodzicielskim świadczeniu uzupełniającym nie określa wysokości dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania. Prezes ZUS nie może odwoływać się tym samym do wysokości najniższej emerytury, której przekroczenie uniemożliwia przyznanie tego świadczenia.

 

WSA: konieczność indywidualnej oceny sytuacji życiowej

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uwzględnił jej odwołanie. Wyjaśnił, że w przypadku kobiet warunkiem przyznania rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego jest urodzenie i wychowanie lub tylko wychowanie co najmniej czworo dzieci, wykazanie określonego związku z Polską, przede wszystkim obywatelstwa polskiego oraz zamieszkiwanie i posiadanie po ukończeniu 16 roku życia centrum interesów osobistych lub gospodarczych na terytorium Polski, i przede wszystkim brak dochodu zapewniającego niezbędne środki utrzymania. Podstawowym celem regulacji jest bowiem zapewnienie środków utrzymania osobom, które zrezygnowały z zatrudnienia lub go nie podjęły ze względu na wychowywanie dzieci w rodzinach wielodzietnych. Dlatego, świadczenie nie przysługuje osobie uprawnionej do emerytury lub renty w wysokości co najmniej najniższej emerytury. A w przypadku pobierania emerytury lub renty w wysokości niższej od najniższej emerytury uprawnionemu wypłaca się tylko różnicę tej wysokości (art. 3 ust. 9 u.r.s.u.). Świadczenie ma bowiem zapobiegać ubóstwu osób, które zrezygnowały z zatrudnienia lub go nie podjęły ze względu na wychowywanie dzieci w rodzinach wielodzietnych.

Zdaniem sądu, niedookreślone w ustawie pojęcie "niezbędnych środków utrzymania" należy każdorazowo odnieść do okoliczności konkretnego przypadku, tj. do sytuacji w jakiej znajduje się osoba starająca się o świadczenie. Istotne znaczenie organ powinien przypisać kosztom związanym z utrzymaniem, schronieniem, leczeniem, czy wielkością posiadanego majątku. Nie powinien też tracić z pola widzenia celu ustawy - zapewnienie środków utrzymania osobom, które poświęciły się dla wychowania dzieci.

Dochód Barbary S. – emerytura i dieta z rady nadzorczej

W tej sprawie Barbara S. mimo przekroczenia wieku uprawniającego do przejścia na emeryturę, otrzymywała co miesiąc świadczenie emerytalne poniżej kwoty najniższej emerytury, która od (...) marca 2024 r. wynosiła 1.780,96 zł brutto (1.620,67 zł netto). Dodatkowo uzyskiwała dochód z tytułu pełnienia funkcji członka rady nadzorczej spółdzielni mieszkaniowej w kwocie 314,66 zł. Jej dochód nieznacznie przekraczał zatem wysokość emerytury minimalnej.

Nie było zatem podstaw do wydania decyzji odmowej. Przyjęte przez Prezesa ZUS stanowisko prowadziłoby do tego, że osoba ubiegająca się o świadczenie, aby je uzyskać winna uprzednio zrezygnować z przynoszącego dochody aktywności. Powinna zatem popaść w ubóstwo, by następnie starać się o wyjście z niego. Nie sposób przy tym z kwoty minimalnej emerytury czynić uniwersalnego odniesienia do każdego, indywidualnego przypadku. Nie można też dopuszczać do poniżenia osoby, które z tytułu długoletniego zajmowania się potomstwem, nie wypracowały emerytury w najniższej wysokości, nie zapewniając tym samym dostatecznych środków dla siebie po osiągnięciu wskazanego w ustawie o emeryturach i rentach z FUS, wieku.

 

NSA: dieta jest dochodem, a kryterium to wysokość minimalnej emerytury

Naczelny Sąd Administracyjny wyjaśnił, że spór w istocie sprowadza się do odpowiedzi na pytanie czy do dochodu Barbary S., którego wysokość decyduje o przysługiwaniu świadczenia rodzicielskiego, doliczać dietę z tytułu pełnionej w organach spółdzielni funkcji. Zdaniem NSA, odpowiedź powinna być twierdząca. Dochód, zgodnie z art. 2 pkt 2 ww. ustawy obejmuje bowiem dochody niepodlegające opodatkowaniu na podstawie przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych, do których należą kwoty diet nieopodatkowanych podatkiem dochodowym od osób fizycznych, otrzymywanych przez osoby wykonujące czynności związane z pełnieniem obowiązków społecznych i obywatelskich. W tej kwestii należało zatem przyznać rację Prezesowi ZUS.

Organ prawidłowo też zinterpretował kryterium "braku niezbędnych środków utrzymania" (nieposiadające ustawowej definicji) odnosząc je do kwoty najniższej emerytury, która od 1 marca 2024 r. wynosi 1.780,96 zł brutto. Taka ocena jest bowiem najbardziej obiektywna. Obiektywizmu tej oceny nie zapewniłoby posłużenie się skalą bądź przeznaczeniem wydatków (choćby najbardziej uzasadnionych). Sąd podkreślił, że należy doceniać trud wychowawczy rodziców w rodzinach wielodzietnych, którzy zrezygnowali z zatrudnienia lub go nie podjęli i z tego powodu nie nabyli prawa do emerytury lub ich emerytura jest niższa od najniższej emerytury, to jednak świadczenie to nie jest świadczeniem socjalnym, uzależnionym od potrzeb, nawet gdy są one uzasadnione.

Granice uznania administracyjnego ZUS

Trzeba też wziąć pod uwagę, że decyzja o przyznaniu świadczenia ma charakter uznaniowy. Oznacza to, że organ ma możliwość wyboru rozstrzygnięcia w określonym stanie faktycznym. Kontrola sądu administracyjnego w przypadku decyzji wydanej w oparciu o uznanie administracyjne jest zasadniczo ograniczona i sprowadza się do zbadania, czy decyzja nie nosi cech dowolności, a więc, czy organ administracji publicznej, prowadząc postępowanie, zebrał cały materiał dowodowy i dokonał wyboru określonego sposobu załatwienia sprawy po wszechstronnym i dogłębnym rozważeniu wszystkich okoliczności faktycznych sprawy oraz czy przyjęte przez organ rozstrzygnięcie zostało wyczerpująco i jasno uzasadnione zgodnie z wymaganiami określonymi w art. 107 par. 3 k.p.a. Sąd administracyjny nie może wkraczać w uznanie administracyjne. W tej sprawie właśnie tak było. Dlatego skoro Prezes ZUS nie przekroczył granic uznania administracyjnego, NSA uchylił zaskarżony wyrok i skargę oddalił.

Wyrok NSA z 13 czerwca 2025 r. III OSK 219/25