Z kolei gminy i organy prowadzące szkoły niepubliczne (np. organizacje i stowarzyszenia) mają czas na złożenie wniosków do wojewodów do 2 listopada.

Program "Radosna szkoła" zakłada wsparcie finansowe dla organów prowadzących szkoły podstawowe i szkoły muzyczne pierwszego stopnia. Celem programu jest stworzenie w szkołach podstawowych warunków do aktywności ruchowej dzieci, porównywalnych ze standardami w przedszkolach.

W ramach programu będą one mogły uzyskać środki na zakup - lub zwrot kosztów zakupu - pomocy dydaktycznych do miejsc zabaw w szkole (m.in. dużych miękkich klocków, piłek, materacy, układanek). Dotacja może wynieść do 6 tys. zł (szkoły „małe” - liczące do 69 uczniów w klasach I-III) lub 12 tys. zł (szkoły „duże” – powyżej 70 uczniów).

Program zakłada też wsparcie w urządzaniu szkolnych placów zabaw. W tym przypadku dofinansowanie może wynieść 63,8 tys. zł (szkoły „małe”) lub 115,4 tys. zł (szkoły „duże”). Organ prowadzący powinien posiadać wkład własny w wysokości co najmniej 50 proc. wartości przedsięwzięcia.

Na realizację ostatniej edycji "Radosnej szkoły" rząd przeznaczył w skali kraju 216 mln zł.

Jak poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski, w latach 2009–2013 prawie 52 mln zł otrzymały szkoły z województwa mazowieckiego w ramach programu „Radosna szkoła”. Ze środków tych zakupiono pomoce dydaktyczne dla 1549 szkół oraz utworzono lub zmodernizowano szkolne place zabaw w 512 placówkach.

Kozłowski podał, że dotacje do organizacji miejsc zabaw otrzymało dotąd ponad 89 proc. z wszystkich szkół podstawowych w województwie mazowieckim. Dotację na utworzenie lub modernizację placów zabaw w kwocie ponad 38,6 mln zł otrzymało zaś 30 proc.

"Celem programu jest przede wszystkim pomoc szkołom w przygotowaniu sal i placów zabaw do przyjęcia sześciolatków (...) Program ten też pomaga wielu szkołom w prowadzeniu oddziałów przedszkolnych" - powiedział wojewoda. Przypomniał, że w wielu szkołach funkcjonują oddziały przedszkolne, tzw. zerówki.

Kozłowski odniósł się też do programu "Przedszkole za złotówkę" i do organizacji zajęć dodatkowych w przedszkolach. Przypomniał, że na dofinansowanie edukacji przedszkolnej z budżetu państwa przeznaczono w tym roku (na miesiące wrzesień-grudzień) 504 mln zł. Środki te mają zrekompensować samorządom ubytek wpływów po obniżeniu opłat wnoszonych przez rodziców za pobyt dziecka w przedszkolu oraz mają służyć rozwojowi edukacji przedszkolnej.

Jak poinformował wojewoda, środki za wrzesień zostały już rozdysponowane do wszystkich przedszkoli; w woj. mazowieckim było to 908 placówek publicznych i 694 placówki niepubliczne (jedna trzecia z nich to placówki z Warszawy). Według Kozłowskiego środki na październik powinny być przekazane na początku października.

"Wbrew różnym, zrozumiałym obawom, nie obserwujemy, żeby nastąpił istotny spadek ilości zajęć dodatkowych, z których dzieci przedszkolne mogą korzystać. Na pewno zmniejszyły się obciążenia finansowe dla rodziców" - ocenił Kozłowski.

Zgodnie z obowiązującymi od 1 września przepisami opłata za każdą dodatkową godzinę opieki przedszkolnej - powyżej pięciu godzin bezpłatnych - wynosi od 1 września tego roku nie więcej niż jeden złoty. Wcześniej, jeśli dziecko przebywało w przedszkolu dłużej niż pięć godzin, gminy obciążały rodziców opłatami, których wysokość same ustalały - część gmin w ogóle nie pobierała opłat z tego tytułu, ale były i takie, gdzie opłata wynosiła powyżej 3 zł za godzinę.

Na początku nowego roku szkolnego 2013/2014 okazało się, że obniżeniu opłat towarzyszy zakaz organizowania w czasie zajęć przedszkolnych płatnych dodatkowych zajęć dla dzieci. MEN tłumaczyło wielokrotnie, że środki z dotacji są wystarczające, by samorządy mogły zorganizować dodatkowe zajęcia dla dzieci bez ponoszenia dodatkowych kosztów przez rodziców. Część miast, np. Warszawa, podjęło decyzję, że będą dodatkowo dofinansować takie zajęcia.