"To ważny projekt z punktu widzenia całego regionu" - zaznaczył prezydent. Budowę portu nazwał elementem strategicznego myślenia o przyszłości. "Jesteśmy przekonani, że takie właśnie inwestycje będą strategicznie służyły rozwojowi" - powiedział.

Komisja Europejska uznała, że pieniądze publiczne przekazane przez gminy Gdynia i Kosakowo na rzecz portu lotniczego Gdynia-Kosakowo przyznają beneficjentowi nienależną przewagę konkurencyjną, w szczególności nad lotniskiem w Gdańsku, co stanowi naruszenie unijnych zasad pomocy państwa. Samorządy Gdyni i Kosakowa nie zgadzają się z tym stanowiskiem. (PAP)