Z 80 tys. zł do 60 tys. zł obniżył w czwartek Sąd Rejonowy w Białymstoku poręczenie majątkowe zastosowane przez prokuraturę wobec prezydenta Olsztyna, podejrzanego w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w działaniach stowarzyszenia Helper.

 


Wysokość poręczeń wobec pozostałych samorządowców utrzymano

Sąd rozpoznał w sumie zażalenia trzech samorządowców z województwa warmińsko-mazurskiego, którzy zaskarżyli poręczenia majątkowe zastosowane wobec nich w tym śledztwie. Uwzględnił częściowo jedynie zażalenie obrońcy prezydenta Olsztyna Piotra Grzymowicza, utrzymał w mocy postanowienia o poręczeniach wobec burmistrza Reszla i b. burmistrza Jedwabna (odpowiednio 50 i 30 tys. zł). Kilka dni temu białostocki sąd nie uwzględnił również zażalenia na poręczenie majątkowe w kwocie 30 tys. zł, zastosowane w tym śledztwie wobec b. wójta gminy Purda.

Czytaj też: Mieszkaniec niesłusznie skazany za nagrywanie obrad komisji rady

Głównym wątkiem śledztwa, które od 2016 roku prowadzi Prokuratura Regionalna w Białymstoku, jest wyjaśnienie nadużyć finansowych związanych z prowadzeniem w latach 2011-2017 domów opieki dla seniorów. Prowadziło je olsztyńskie stowarzyszenie Europejskie Centrum Wsparcia Społecznego Helper, korzystając z państwowych dotacji. Część z tych pieniędzy miała zostać przywłaszczona lub wykorzystana niezgodnie z przeznaczeniem. Zarzuty przedstawiono dotąd prawie 40 osobom.

Badając też wątki dotyczące działalności gmin, które podpisywały umowy ze stowarzyszeniem na prowadzenie środowiskowych domów pomocy, w połowie listopada śledczy postawili zarzuty pięciu samorządowcom z województwa warmińsko-mazurskiego. kkż/PAP