Projekt nowelizacji, przewidujący powszechne głosowanie korespondencyjne w najbliższych wyborach, wpłynął do Sejmu we wtorek 31 marca, a w czwartek 2 kwietnia klub PiS wniósł do niego poprawkę zakładającą, że byłaby to jedyna forma oddawania głosów, a lokali wyborczych w ogóle nie byłoby.

Projekt miał być przedmiotem obrad piątkowego posiedzenia Sejmu. Był już w porządku obrad, ale potem z niego zniknął, a rozpoczęcie obrad Izby było kolejno przesuwane. Po rozpoczęciu po godz. 13 posiedzenia okazało się, że nie ma ono tego punktu w porządku. Nie podano oficjalnie przyczyny tej decyzji, ale z kontekstu zdarzeń wynika, że był nią brak zgody na taką zmianę ze strony koalicjanta PiS, czyli Porozumienia Jarosława Gowina.

Czytaj również: Nie będzie większości dla nowelizacji o korespondencyjnych wyborach>>

 

Tymczasem po południu w piątek PiS złożyło w piątek w Sejmie autopoprawkę do projektu ustawy w sprawie głosowania korespondencyjnego. Zgodnie z nią, wybory prezydenckie w 2020 r. zostaną przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego.

Informacja o autopoprawce pojawiła się podczas przerwy w piątkowych obradach, ale po jej zakończeniu punkt dotyczący tego projektu nie został przywrócony do porządku obrad. Posiedzenie Sejmu zakończyło się około godz. 19., a następne wyznaczone jest na poniedziałek 6 marca. Jednak w jego porządku też nie ma takiego punktu. O jego ewentualnym wprowadzeniu Sejm ma zdecydować w poniedziałek rano w głosowaniu. 

Poczta wrzuci do skrzynek pakiety do głosowania

Zgodnie z autopoprawką, operator pocztowy obowiązany do świadczenia usług powszechnych zapewni - w terminie przypadającym od 7 dni do dnia przypadającego przez dniem wyborów - doręczenie pakietu wyborczego bezpośrednio do oddawczej skrzynki pocztowej wyborcy na adres wskazany w spisie wyborców.

Według poprawki w skład pakietu wyborczego wchodzą: koperta zwrotna, karta do głosowania, koperta na kartę do głosowania, instrukcja głosowania korespondencyjnego, oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu na karcie do głosowania. W projekcie zastrzeżono jednak, że minister ds. aktywów państwowych może określić w rozporządzeniu dodatkowe elementy wchodzące w skład pakietu wyborczego, "mając na względzie zapewnienie wyborcom, skutecznego prawa do głosowania".

Wyborca wypełni i wrzuci do skrzynki

Według poprawki,  wyborca po wypełnieniu karty do głosowania wkłada ją do koperty na kartę do głosowania, którą zakleja, a następnie kopertę tę wkłada do koperty zwrotnej łącznie z podpisanym oświadczeniem o osobistym i tajnym oddaniu głosu i umieszcza ją w nadawczej skrzynce pocztowej lub w innej skrzynce pocztowej przeznaczonej do umieszczania kopert zwrotnych na terenie gminy, w której widnieje w rejestrze wyborców, zaś wyborcy głosujący w Warszawie - na terenie dzielnicy, w której widnieją w rejestrze wyborców.

 


Jednak komisja wyborcza na gminę

Zgodnie z autopoprawką, w wyborach prezydenckich w 2020 r. w każdej gminie - zamiast obwodowych komisji wyborczych - tworzy się gminną obwodową komisję wyborczą właściwą dla wszystkich obwodów utworzonych na obszarze danej gminy. W Warszawie, gminną obwodową komisję wyborczą tworzy się odrębnie dla każdej dzielnicy.

Koperty zwrotne dostarczane zostaną do właściwych gminnych obwodowych komisji wyborczych w czasie trwania głosowania. Autopoprawka stanowi, że operator pocztowy dostarcza w dniu głosowania koperty zwrotne do gminnej obwodowej komisji wyborczej transzami, nie rzadziej niż co 3 godziny.

Koperty wrzucą do urny, a potem policzą głosy

Koperty na kartę do głosowania wyjęte z kopert zwrotnych dostarczonych do gminnej obwodowej komisji wyborczej wrzucane zostaną do urny wyborczej. Według autoporawki  gminna obwodowa komisja wyborcza wykonywać będzie zadania przewidziane dla obwodowych komisji wyborczych. Czyli to ona policzy głosy i poda wynik głosowania.