Zgodnie z art. 1 projektu, do Kodeksu postępowania administracyjnego ma zostać dodany art. 29a o brzmieniu: jednostka samorządu terytorialnego spełniająca warunki określone w art. 28 pozostaje stroną postępowania nawet wówczas, gdy organem orzekającym w tym postępowaniu jest organ tej jednostki, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Natomiast w prawie o postępowaniu przed sądami administracyjnymi ma być dodany art. 33a o treści: jednostka samorządu terytorialnego może być stroną lub uczestnikiem postępowania na prawach strony nawet wówczas, gdy organ tej jednostki był organem orzekającym w poprzedzającym postępowaniu administracyjnym. Zgodnie z art. 3 projektu, zmiany mają wejść w życie po upływie 2 miesięcy od dnia ogłoszenia ustawy.
Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu, jego celem jest jednoznaczne i wyraźne zakończenie niefortunnej linii orzeczniczej sądów administracyjnych - a w konsekwencji i sposobu procedowania organów II instancji - odbierających jednostkom samorządu terytorialnego przymiot strony w sytuacji, gdy któryś z ich organów wydawał rozstrzygnięcie w postępowaniu administracyjnym w I instancji. Autorzy projektu twierdzą dalej, że teza ta jest o tyle zaskakująca, że nie ma żadnego bezpośredniego i wyraźnego oparcia w przepisach prawa - wynika ona jedynie z bardzo daleko posuniętej interpretacji zasad ogólnych postępowania administracyjnego i sądowoadministracyjnego. Prowadzi natomiast do sytuacji, w której w wielu istotnych dla jednostek samorządu terytorialnego sprawach pozbawione są one możliwości obrony swoich interesów. Stan, w którym w imię możliwości szczególnej obrony własnych praw na etapie postępowania pierwszo instancyjnego, w trzech kolejnych instancjach (jednej administracyjnej i dwóch sądowoadministracyjnych) jednostka samorządu terytorialnego skazana jest na bierne obserwowanie działania strony przeciwnej, bezwzględnie wymaga zmiany.
Przydatne materiały:
Ustawa z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. 2000 r. Nr 98, poz. 1071 ze zm.)







