Wszyscy przedstawieni kandydaci na szefa KBW posiadają wykształcenie i doświadczenie wymagane do objęcia tej funkcji. Nie są również członkami żadnej partii politycznej – oświadczyło w komunikacie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Jak informowaliśmy w poniedziałek, szef MSWiA przedstawił przewodniczącemu PKW troje kandydatów na stanowisko Szefa Krajowego Biura Wyborczego.
Czytaj Samorządowiec, zastępca GIODO i wiceszef KPRM kandydatami na szefa KBW
Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński poinformował, że PKW spotka się z kandydatami na Szefa KBW środę, 21 lutego, od godz. 12.30. Jego zdaniem troje zgłoszonych kandydatów jest ściśle związanych z władzą wykonawczą.
Podobnego zdania są przedstawiciele partii opozycyjnych. - Kandydaci na szefa Krajowego Biura Wyborczego, to polityczni nominaci PiS i szefa MSWiA Joachima Brudzińskiego, osoby od wielu lat związane z PiS - ocenił w poniedziałek poseł PO Marcin Kierwiński. Jego zdaniem, PiS chce upartyjnić proces wyborczy.
- Kandydatury na szefa KBW przedstawione przez ministra spraw wewnętrznych i administracji budzą wątpliwości; każda z trójki zgłoszonych osób jest bezpośrednio lub pośrednio powiązana z PiS - powiedziała w poniedziałek szefowa klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jej zdaniem na czele instytucji odpowiadającej za organizację i przebieg wyborów powinny stać "niezależne autorytety, a nie osoby powiązane z partią rządzącą".
Poseł PSL Piotr Zgorzelski powiedział w poniedziałek w Sejmie, że kandydaci MSWiA nie gwarantują bezstronności wyborów i "cały czas sprawują funkcje w aparacie władzy". Jak podkreślił, kandydaci "nie gwarantują tego przymiotu, który powinien być najważniejszy dla szefa Krajowego Biura Wyborczego, czyli przymiotu bezstronności". - Nie doszukujemy się także w tych kandydaturach jakiegokolwiek doświadczenia, które mogłoby gwarantować prawidłowy proces wyborczy - mówił.
„Szef Krajowego Biura Wyborczego jest urzędnikiem, którego zadaniem jest sprawne przeprowadzenie wyborów. Jako organ podlega Państwowej Komisji Wyborczej, a nie MSWiA” – podkreśla MSWiA. Zgodnie z komunikatem, minister liczy na to, że PKW dokona merytorycznej oceny kandydatów na szefa KBW.
Opozycja: kandydaci na szefa KBW polityczni; MSWiA: nie są członkami partii
Po poniedziałkowym przedstawieniu przez ministra spraw wewnętrznych i administracji trzech kandydatów na szefa Krajowego Biura Wyborczego wokół propozycji pojawiły się kontrowersje.