Poważne wątpliwości w tej sprawie wyłoniły się na tle stanowiska sądu I instancji, który przyjmując, że roszczenie odszkodowawcze za wywłaszczoną nieruchomość, jak każde roszczenie odszkodowawcze, ma charakter cywilnoprawny, jest roszczeniem zbywalnym mogącym z tego względu być przedmiotem umowy przelewu wierzytelności, zawartej na podstawie art. 509 Kodeksu cywilnego.

W wyniku tej transakcji zobowiązanie nie zmienia się, ale zmienia się osoba uczestnicząca w nim po stronie wierzyciela. Wobec tego przelew wierzytelności powodujący przejście uprawnienia do żądania ustalenia i wypłaty odszkodowania z tego tytułu na rzecz skarżącej Spółki oznacza, że skarżąca posiada interes prawny dotyczący postępowania w tym zakresie i winna zostać uznana za stronę postępowania administracyjnego.

 

 

Wywłaszczenie pod drogę

Stanowisko to powstało na tle decyzji wójta gminy W. , który zatwierdził projekt podziału nieruchomości. Rozstrzygnięcie to stało się ostateczne 10 kwietnia 1995 r. Na jego mocy sporna  działka przeznaczona pod drogę, przeszła "na własność Gminy W. - bez odszkodowania". W maju 2017 r. spółka z o.o. jako właściciel zawarła umowę przelewu wierzytelności "w postaci wszelkich roszczeń o odszkodowanie z tytułu przejęcia na własność Gminy W. należnego wnioskodawczyni z tytułu przejęcia przez Gminę W. własności nieruchomości gruntowej..."

Czytaj też: Zasady wywłaszczania nieruchomości pod drogi >>>

Pismem z 15 stycznia 2018 r. spółka wystąpiła do starosty "o ustalenie odszkodowania w kwocie nie mniejszej niż 66 tys. 400 zł. Starosta odmówił wszczęcia postępowania w sprawie ustalenia odszkodowania na rzecz spółki. Dlatego, że nie jest ona podmiotem, któremu wywłaszczono prawo własności ani jego spadkobiercą a okazana umowa cesji nie mogła przenieść na niego roszczeń odszkodowawczych.

 

Uchwała NSA: spółka nie jest stroną

W uzasadnieniu uchwały z 30 czerwca br. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że dla uzyskania przymiotu strony konieczne jest istnienie normy prawa materialnego, która łączyłaby z faktem zawarcia umowy przelewu wierzytelności skutek w postaci przypisania nabywcy wierzytelności interesu prawnego.

Zdaniem sądu, w obszarze, którego dotyczy przedstawione do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne, norma taka nie istnieje. W szczególności nie wynika z treści art. 128 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami, który stanowi, że "Wywłaszczenie własności nieruchomości, użytkowania wieczystego lub innego prawa rzeczowego następuje za odszkodowaniem na rzecz osoby wywłaszczonej odpowiadającym wartości tych praw".

Czytaj też: Słuszne odszkodowanie za grunty przejęte pod drogi publiczne. Glosa do wyroku NSA z dnia 28 kwietnia 2020 r., I OSK 557/19 >

Odczytanie tego przepisu systemowo wespół z art. 64 ust. 1 Konstytucji RP prowadzi bowiem do wniosku, że z regulacji prawnych wynikają normy stanowiące źródło interesu prawnego osoby wywłaszczonej i podmiotów korzystających z prawa dziedziczenia po osobie wywłaszczonej. Ochronę interesu prawnego tych osób w postępowaniu administracyjnym zapewnia norma zawarta w art. 28 k.p.a., którego treść w omawianym zakresie koresponduje z treścią art. 64 ust. 2 i art. 21 ust. 1 Konstytucji RP.

Według NSA, stwierdzenie, że skutki czynności prawnej dokonanej przez podmiot prawa cywilnego, w tym umowy przelewu, jeśli fakt jej zawarcia nie jest inkorporowany przez ustawodawcę do treści normy materialnoprawnej, nie stanowi źródła interesu prawnego w przestrzeni prawa administracyjnego. 

Sygnatura akt I OPS 1/22 - uchwała 7 sędziów NSA z 30 czerwca 2022 r.