Kierwiński pokieruje MSWiA, Siemoniak skupi się na specsłużbach

Marcin Kierwiński, dotychczasowy pełnomocnik rządu do spraw odbudowy obszarów dotkniętych powodzią wraca do kierowania ministerstwem spraw wewnętrznych i administracji. Dotychczasowy szef resortu Tomasz Siemoniak pozostaje w rządzie, jako koordynator służb specjalnych. Ma zająć się też skuteczniejszą walką z nielegalną migracją

Marcin Kierwiński, ministrem spraw wewnętrznych i administracji był od 12 grudnia 2023 do maja 2024 r., kiedy wystartował z sukcesem w eurowyborach. W październiku 2024 r. premier Donald Tusk zaproponował mu funkcję ministra pełnomocnika rządu do spraw odbudowy obszarów dotkniętych powodzią. Kierwiński przyjął funkcję rezygnując z mandatu europarlamentarzysty.  Funkcję pełnomocnika ds. odbudowy pełnił do tej pory. 

Wcześniej był posłem na Sejm VII, VIII, IX, jest także posłem X kadencji. W 2015 roku był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i szefem gabinetu politycznego premier Ewy Kopacz, od 2020 r. jest sekretarzem generalny Platformy Obywatelskiej. W latach 2010–2011 był wicemarszałkiem województwa mazowieckiego III i IV kadencji. W latach 2000 do 2007 r. pracował w Polskich Zakładach Lotniczych Warszawa-Okęcie. Po odejściu ze spółki został wiceprezesem zarządu IF Max-Film S.A. Równolegle sprawował funkcję wiceprezesa Portu Lotniczego Modlin. W obu przedsiębiorstwach działał z ramienia samorządu województwa mazowieckiego.

Teraz ponownie wraca do kierowania resortem spraw wewnętrznych i administracji. 

Tomasz Siemoniak przez pierwsze pięć miesięcy rządu Donalda Tuska był koordynatorem służb specjalnych. Szefem MSWiA został 13 maja 2024 r. kiedy  Kierwiński wystartował jako "jedynka" do Parlamentu Europejskiego. Za jego rządu przyjęto ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej. W nowym rządzie będzie odpowiadał za służby specjalne oraz za walkę z nielegalną migracją.