Według Najwyższej Izby Kontroli pomimo podejmowanych przez samorządy różnego rodzaju inicjatyw i przedsięwzięć, miasta dotknięte skutkami zmian gospodarczych nie mogą być pewne swojej przyszłości.

Jak ocenia, działania władz administracyjnych były prawidłowe i sprzyjały poprawie życiowej obywateli, jednak w wielu miastach skutki negatywnych zmian wywołanych przemianami gospodarczymi w latach 90. były różny miały wpływ na sytuację społeczeństw lokalnych.

Kontrola objęto 10 miast: Białystok, Biała Podlaska, Chełm, Łódź, Łomża, Siemianowice Śląskie, Tarnobrzeg, Wałbrzych, Zgierz, Żory a także Ministerstwo Rozwoju, sześć urzędów marszałkowskich, starostwo powiatowe, 10 powiatowych urzędów pracy, 10 ośrodków pomocy społecznej w latach 2013 – 2016.

Główne problemy miast

Jak oceniła NIK, w miejscowościach dotkniętych skutkami przekształceń gospodarczych i społecznych nastąpił upadek dominującego lokalnie przemysłu lub utrata statusu stolicy województwa, wzrost bezrobocia i odpływ ludności. W ostatnich trzech latach zjawisko to w miastach objętych kontrolą uległo wyhamowaniu, ale tylko w trzech przypadkach (Białystok, Łomża, Żory) nastąpił nieznaczny przyrost liczby mieszkańców.

Bezrobocie, starzenie się i zmniejszenie populacji mieszkańców, problemy dotyczące liczby oraz stanu zasobu komunalnego, ubóstwo i dysfunkcyjność rodzin, rosnące zapotrzebowanie na usługi opiekuńcze i miejsca w domach pomocy społecznej, zapotrzebowanie na miejsca w żłobkach i przedszkolach – to główne zidentyfikowane problemy miast.

Niezbędna pomoc władzy publicznej

Zastrzeżenia NIK  dotyczyły dokumentów strategicznych i programowych, które nie były kompletne, lub nie ustalono w nich narzędzi umożliwiających precyzyjną ocenę stopnia realizacji przyjętych założeń. Narzędzia wykorzystane w tych miastach do rozwiązania istniejących problemów społecznych nie były jednak oryginalne, lecz stanowiły odzwierciedlenie mechanizmów stosowanych w tym celu w całej Polsce. 

Izba ocenia, że niezbędne jest wypracowanie indywidualnych, adekwatnych i adresowanych do poszczególnych społeczności rozwiązań systemowych oraz ich skuteczne wdrożenie.

Według NIK dla utrzymania pozytywnych tendencji i trendów niezbędna jest dalsza pomoc ze strony władzy publicznej, z jednoczesnym zwiększaniem skuteczności podejmowanych działań.

Czytaj też: ​Zwolnienie przedmiotowe od podatku od nieruchomości może być bezterminowe

Skutki na rynku pracy

Zmiany gospodarcze w Polsce, m. in. restrukturyzacja przemysłu po 1989 r., wywołały istotne konsekwencje na rynku pracy. Upadły liczne zakłady pracy, w tym będące dominującymi pracodawcami. W wyniku reformy administracyjnej, wiele miast utraciło status siedziby władz województwa.

Według NIK konieczna jest aktywizacja osób długotrwale pozostających bez pracy. Jak ustalono,  podejmowane przez urzędy pracy działania aktywizujące były rutynowe i nieskuteczne wobec średnio 14,5 proc. bezrobotnych (od 5,7 proc. w Siemianowicach Śląskich do 19,1 proc. w Białej Podlaskiej), którzy byli na listach bezrobotnych przez wiele lat. Niezbędne jest wypracowanie nowych rozwiązań aktywizujących takie osoby lub rozwiązań umożliwiających weryfikację zasadności ich wykazywania w ewidencji osób bezrobotnych.

 

Po kontroli w OPS

Jedynie w czterech z dziesięciu skontrolowanych ośrodków pomocy społecznej (w Białej Podlaskiej, Chełmie, Żorach i Siemianowicach Śląskich), udzielana pomoc doprowadziła do usamodzielnienia więcej niż 10 proc. badanych rodzin, które były także dotknięte problemem bezrobocia.

NIK zwróciła uwagę, że konieczne jest wdrożenie na poziomie rządowym nowych rozwiązań ukierunkowanych na bardziej skuteczną aktywizację części osób i rodzin, których problemem jest bezrobocie, zmierzających do poprawy sytuacji tych osób, a w rezultacie uniezależnianie ich od udzielanego wsparcia.

 

Czytaj też: Od nowego roku pomoc w programie „Opieka 75+” nie tylko dla samotnych seniorów

Placówki opieki nad dziećmi

Zwiększonej interwencji ze strony administracji publicznej wymagają też według NIK działania mające zapewnić miejsca w placówkach opieki nad małymi dziećmi. Pozwoli to na znalezienie i podjęcie pracy przez ich rodziców. W większości miast objętych kontrolą, poprawił się dostęp do miejsc w przedszkolach. Odsetek dzieci w wieku 3 do 6 lat objętych wychowaniem przedszkolnym w miastach objętych kontrolą wzrastał, jednak tempo wzrostu było nieco mniejsze niż średnia w kraju.

Gorzej wypada zapewnienie miejsc opieki dla dzieci do lat trzech. Mimo, że w objętych kontrolą miastach liczba dzieci w żłobkach i klubach dziecięcych, dla których organem prowadzącym jest samorząd wzrosła na koniec 2016 r. do prawie 4 tys. 600, tj. o 14,7 proc.  w odniesieniu do 2013 r., to tylko w – w Żorach i Łomży potrzeby w tym zakresie były zaspokojone. W 2017 r. liczba dzieci w żłobkach samorządowych wyniosła 4 602.

Brakuje mieszkań

Wśród najistotniejszych, nierozwiązanych problemów wszystkich miast objętych kontrolą, pozostawało niezaspokojenie potrzeb mieszkaniowych osób o niższych dochodach.

W 2016 r. liczba mieszkań w zasobach komunalnych, w przypadku ośmiu miast, była mniejsza niż w roku 2013. Jej wzrost  wystąpił jedynie w Siemianowicach Śląskich i Zgierzu. Łączna liczba mieszkań w zasobach komunalnych, w objętych kontrolą miastach, spadła o 8 741 do poziomu 75 139 w 2016 r., tj. o  ponad 10 proc. (w całej Polsce o 7,1 proc.).

Jak się okazuje nieznacznie wzrosła liczba lokali socjalnych dla osób o bardzo niskich dochodach lub niemających ich wcale. Powodem tego był brak środków finansowych na nowe inwestycje w większym zakresie, w sytuacji konieczności utrzymania i modernizacji dotychczas posiadanych zasobów.

NIK rekomenduje

Wyniki kontroli wskazują, że mimo wyraźnej poprawy w sytuacji życiowej mieszkańców miast, konieczne jest podejmowanie dalszych rozwiązań wspierających ludzi w rozwiązywaniu ich problemów.

Izba wskazuje na skuteczniejszą realizację zadań publicznych mających na celu przezwyciężanie trudnych sytuacji życiowych mieszkańców, w tym brak zatrudnienia i mieszkania.

Według Izby trzeba systematycznie monitorować postępy w realizacji założonych celów zawartych w dokumentach strategicznych i programowych. Środki publiczne powinny trafiać do potrzebujących wsparcia, ale by podejmowano działania przyczyniające się do usamodzielnienia tych osób.

Zobacz też Obowiązek uchwalania programów rozwoju