Chodź wynikające z uchwalonego w 2011 r. programu ochrony przed powodzią w dorzeczu górnej Wisły zadania, dotyczące koordynacji działań jednostek i zapewnienia finansowania zadań związanych z ochroną przeciwpowodziową były wykonywane zgodnie z przyjętymi priorytetami i założeniami, realizacja programu przyniosła nie do końca wymierne efekty.

Zdaniem NIK, przyczyną takiego stanu rzeczy może być fakt, że po uchyleniu Programu uczestniczące w nim podmioty realizują zadania niezależnie od siebie. W przyjętym ze znaczącym opóźnieniem planie zarządzania ryzykiem powodziowym, nie wskazano bowiem podmiotu, który byłby odpowiedzialny za koordynację działań, szczegółowy harmonogram realizacji zadań czy zapewnienie środków finansowych na ten cel.

W raporcie z przeprowadzonych badań, Izba zwraca uwagę, że ochronie przeciwpowodziowej nie służą obecne rozwiązania prawne dotyczące wykonywania praw właścicielskich w stosunku do wód publicznych oraz podziału zadań z zakresu utrzymywania budowli przeciwpowodziowych. Ciężar utrzymania budowli spoczywa głównie na wojewódzkich zarządach melioracji i urządzeń wodnych, które nie podlegają Ministrowi Środowiska, a marszałkom województw. Niezbędne środki pieniężne otrzymują one z budżetów poszczególnych wojewodów.

Jak zauważa NIK, zarządzanie przez te podmioty wodami w granicach administracyjnych województw jest sprzeczne z wytycznymi Ramowej Dyrektywy Wodnej oraz Dyrektywy Powodziowej. Te wymagają bowiem zintegrowanego zarządzania zasobami wody, tj. w obszarze zlewni. Na jej terenie powinna gospodarować jedna instytucja ponosząca pełną odpowiedzialność za stan zasobów. Obecnie jednak w przypadku rzeki przepływającej przez dwa województwa, za budowle przeciwpowodziowe odpowiadają dwa wojewódzkie zarządy melioracji, a za utrzymanie wód i budowli regulacyjnych również regionalny zarząd gospodarki wodnej.

W związku z tym, NIK apeluje o wprowadzenie zmian do ustawy Prawo wodne, m.in. uporządkowanie struktury jednostek odpowiedzialnych za gospodarkę wodną i ochronę przeciwpowodziową, czy określenie ich podstawowych kompetencji i zadań. Izba sygnalizuje również, że niedostosowanie gospodarki wodnej do dyrektyw grozi sankcjami ze strony KE oraz może skutkować blokadą środków UE przeznaczonych na te cele. Dodatkowo rozważyć trzeba ustanowienie podmiotu odpowiedzialnego za koordynację zadań w planie oraz zapewnienie ich finansowania.


(nik.gov.pl)

LEX Omega Administracja Samorządowa
Artykuł pochodzi z programu LEX Omega Administracja Samorządowa
Już dziś wypróbuj funkcjonalności programu. Analizy, komentarze, akty prawne z interpretacjami