Wojewoda wydał zarządzenie zastępcze, w którym stwierdził wygaśnięcie mandatu radnego. Powodem było naruszenie ustawowego zakazu łączenia sprawowanej funkcji z prowadzeniem działalności gospodarczej z wykorzystaniem mienia gminy, w której radny uzyskał mandat.

 

W markecie sprzedawano towary jednostkom organizacyjnym gminy

Organ wskazał, że w toku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego ustalono, że radny jest wspólnikiem w spółce jawnej, a więc osobą zarządzającą działalnością gospodarczą. W prowadzonym przez ten podmiot markecie budowlanym dochodziło do sprzedaży towarów jednostkom organizacyjnym gminy. Na przestrzeni trzech lat spółka wystawiła na rzecz tych jednostek ok. 200 faktur VAT na kwoty od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Faktury miały odroczone terminy płatności, które wynosiły 40, 30, 21, 14 lub 7 dni. Wojewoda ocenił, że umowy nie miały charakteru powszechnego i ogólnodostępnego, a sprzedaż nie była okazjonalna. Radny nie zgodził się z wydanym zarządzeniem zastępczym, więc wniósł skargę.

Czytaj też w LEX: Wygaśnięcie mandatu radnego wskutek naruszenia ustawowych zakazów łączenia funkcji radnego z prowadzeniem działalności gospodarczej określonego rodzaju >

 

Stron nie łączyły typowe, ogólnodostępne umowy

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku podkreślił, że zgodnie z ogólną zasadą wynikającą z art. 535 par. 1 kodeksu cywilnego, ze względu na wzajemny charakter umowy sprzedaży zapłata ceny powinna nastąpić równocześnie z wydaniem rzeczy przez sprzedającego. Niemniej art. 488 par. 1 k.c. dopuszcza w tym względzie stosowanie odmiennych zasad rozliczeń, jeżeli strony tak ustaliły w umowie. Tym samym aprobowanie przez sprzedawcę płatności faktur przelewem z odroczonym terminem płatności świadczyło o tym, że stron nie łączyły typowe, ogólnodostępne umowy sprzedaży. Ponadto z dołączonych do akt faktur VAT wynikało, że jednostki organizacyjne gminy często korzystały z 5 proc. upustu, co wskazywało na indywidualny charakter zawieranych transakcji. W świetle powyższego WSA podzielił ocenę wojewody i oddalił skargę. Nie zakończyło to jednak sporu, ponieważ radny wniósł skargę kasacyjną.

Czytaj też w LEX: Przepisy antykorupcyjne dotyczące samorządu terytorialnego >

 


Trudno było uznać, że radny nie miał wiedzy o sprzedaży

Sprawą zajął się Naczelny Sąd Administracyjny, który wskazał, że zgromadzony materiał dowodowy potwierdzał, że skarżący będąc radnym prowadził jednocześnie jako wspólnik w spółce działalność gospodarczą polegająca na prowadzeniu marketu budowlanego. W sklepie tym jednostki organizacyjne gminy dokonywały zakupów towarów z odroczonym terminem płatności. Ponadto zauważono, że sprzedaż miała charakter regularny i zorganizowany, więc trudno było uznać, że skarżący nie miał świadomości o tym, kto dokonuje zakupu. Sąd podkreślił, że wystawianie faktur stanowiło potwierdzenie zawarcia umów. Natomiast niezachowanie dla nich formy pisemnej było bez znaczenia. W świetle zebranych dowodów uznano, że działalność gospodarcza radnego była prowadzona z wykorzystaniem mienia komunalnego gminy. Mając powyższe na uwadze, NSA oddalił skargę kasacyjną.

Wyrok NSA z 19 marca 2024 r., sygn. akt III OSK 626/23

Zobacz też linię orzeczniczą: Skutki wykorzystania przez radnego mienia komunalnego >