Nawet 5 tys. zł miesięcznie przez rok mogą otrzymać doktoranci prowadzący innowacyjne badania naukowe na Mazowszu. Stypendium w wysokości 60 tys. w skali całego roku może otrzymać 302 doktorantów. Pieniądze posłużą na wyposażenie techniczne, prowadzenie badań, udział w konferencjach i szkoleniach - poinformowano w środę na konferencji prasowej.

Budżet Programu stypendialnego Samorządu Województwa Mazowieckiego, realizowanego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki pt. "Rozwój nauki - rozwojem regionu", wynosi 24 mln.

Samorząd Województwa Mazowieckiego będzie promował taką działalność, którą można w praktyczny sposób zastosować w regionie - tak, by podnieść poziom rozwoju jego gospodarki. "Ten program służy pojedynczym ludziom i rozwojowi Mazowsza. Chcemy wykorzystać potencjał młodych mazowieckich naukowców do rozwoju naszego regionu" - powiedział marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik. Wśród potencjalnych specjalizacji Mazowsza - a jednocześnie pożądanych tematów prac badawczych - Struzik wymienił biotechnologię, nauki medyczne oraz wszystko, co ma związek z energią (w tym - odnawialną), sferę IT oraz produkcję i przetwórstwo żywności.

Wnioski można składać od 9 do 30 września. Warunkiem jest m.in. zamieszkanie na terenie województwa mazowieckiego i prowadzenie prac badawczych w zakresie matematyczno-przyrodniczym albo technologicznym, a także określonych w Regionalnej Strategii Innowacji. Szczegóły nt. programu można znaleźć na stronie www.doktoranci.mazovia.pl

"Jest to stypendium bardzo elastyczne pod względem sposobu wydatkowania środków. Nie trzeba wcześniej planować, na co będzie przeznaczone. Można zdecydować w trakcie i przeznaczyć je np. na wyjazd na ciekawą konferencję naukową, która umożliwia nawiązanie kontaktów i rozpropagowanie swoich pomysłów" - mówiła uczestniczka ubiegłorocznej edycji programu stypendialnego, chemik z Uniwersytetu Warszawskiego, Katarzyna Jodko-Piórecka. (PAP)

zan/ tot/