- Nowe prawo wprowadzi jedynie opłatę stałą w celu racjonalnego wykorzystania zasobów wodnych. Z tego tytułu koszty roczne dla 4 osobowej rodziny wzrosną maksymalnie o 20 zł rocznie – podkreśla Mariusz Gajda, wiceminister środowiska.

Projekt nowej ustawy - Prawo wodne zakłada, przede wszystkim, pełne wdrożenie Ramowej Dyrektywy Wodne (RDW). Oznacza to m.in., że gospodarowanie wodami musi uwzględniać zasadę pełnego zwrotu kosztów za usługi wodne.

Jak podkreśla MŚ, wejście w życie nowego prawa zapewnieni nam pełną zgodności z dyrektywami unijnymi - Ramową Dyrektywną wodną i tzw. dyrektywą azotanową. Pozwoli to spełnić warunki ex ante i umożliwi wykorzystanie 3,5 miliarda euro z funduszy europejskich.

Stawki opłat bez zmian
Ministerstwo Środowiska twierdzi, że w trakcie prac na projektem ustawy, w związku z postulatami wyrażanymi przez przedstawicieli sektorów gospodarki, stawki opłat za pobór wód zostały wielokrotnie zmniejszone, zaś stawki opłat za ścieki pozostały na niezmienionym poziomie (tj. ich jednostkowa wysokość pokrywa się z aktualnie stosowaną). - Zgodnie z decyzją Rady Ministrów z 18 października 2016 r., istniejące stawki zostały utrzymane bez zmian dla sektorów, które takie opłaty już wnoszą (zgodnie z projektem rozporządzenia dołączonym do projektu ustawy). Stawki za wodę dla przemysłu pozostaną na takim samym poziomie jak w 2016 roku co najmniej do 2018 r., natomiast dla ludności do 2019 r. Trudno zatem mówić o skokowym zwiększeniu stawek opłat - czytamy w komunikacie resortu.

Nowe prawo także dla bezpieczeństwa przeciwpowodziowego
Nowe Prawo wodne ma się przyczynić m.in. do poprawy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego w Polsce. Projekt ustawy proponuje utworzenie jednolitej struktury służb gospodarki wodnej na terenie całego kraju - Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”. W imieniu Skarbu Państwa będzie ono pełniło rolę gospodarza na wszystkich wodach publicznych. Pozwoli to m.in. na sprawniejsze zarządzanie zasobami wodnymi (rzeka i wały w jednych rękach) i bardziej racjonalne wydatkowanie środków publicznych (możliwość planowania inwestycji wieloletnich, a nie w ujęciu budżetu jednorocznego).

Według resortu środowiska, powołanie PGW Wody Polskie umożliwi lepsze zarządzanie nie tylko wałami przeciwpowodziowymi, ale także urządzeniami melioracyjnymi. A to w efekcie zwiększy bezpieczeństwo przeciwpowodziowe obywateli.