Tadeusz Sławecki, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej przedstawił plany resortu oświaty w sprawie rozwoju szkolnictwa zawodowego. Prelekcja odbyła się w ramach Kongresu Edukacja i Rozwój, zorganizowanego w dniach 22-23 października 2014 r. przez Wolters Kluwer.



Trwa dyskusja o szkolnictwie zawodowym


– Częto mówimy o zmianach, które już zaszły, chociaż proces jeszcze się nie zakończył. Stąd np. dwa rodzaje egzaminów, wygaszanie niektórych typów szkół i wprowadzanie nowych, kwalifikacyjne kursy zawodowe... – tłumaczył minister Sławecki.

Po praktycznie dwóch latach zaczęło się mówić o kształceniu zawodowym – jest dyskusja i uczestniczą w niej pracodawcy. Naturalnie (z obowiązku) także samorządy.
– Po tych dwóch latach obserwacji i dyskusji widzimy potrzebę pewnych zmian. Bo jak widać mamy mocne obszary i słabe. Jednym ze słabszych obszarów jest np. kształcenie niepełnosprawnych – mówił Tadeusz Sławecki.


Dlaczego potrzebne są zmiany?

Jednym z podstawowych powodów zmian jest potrzeba dopasowania kształcenia zawodowego do rynku pracy, uelastycznienie ścieżek zdobywania kwalifikacji oraz pomóc uczniom i rodzicom w budowaniu kariery zawodowej. Ponadto ministerstwo chce wspierać kadrę szkół, poprawić funkcjonowanie systemu egzaminowania, podnieść atrakcyjność kształcenia zawodowego i poprawić jego jakość.

Obszary wprowadzania zmian, jakie wymienił Tadeusz Sławecki, to m.in: współpraca z pracodawcami, rozwój pozaszkolnych form kształcenia i uczenia się, rozwój doradztwa zawodowego i systemu informacji zawodowej,


Działania strategiczne i szczegółowe

Podstawowe działania podejmowane przez MEN, które mają charakter permanentny, to: wspieranie szkół i placówek prowadzących kształcenie zawodowe, monitorowanie losów absolwentów, doskonalenie procesów potwierdzania faktu kształcenia i promowanie kształcenia zawodowego.

Jeśli chodzi o działania, jakie przewiduje MEN w związku z rozwojem szkolnictwa zawodowego minister Sławecki wymienił m.in. te wynikające z rozwijającej się gospodarki. W rozwinięciu pokazywał przykładowe reakcje MEN i innych podmiotów, np. Ministra Gospodarki, na potrzeby rozwijającej się gospodarki. Przykład dotyczył zawodu technik nukleonik wobec rozwoju energetyki jądrowej w kraju.

Jako bardziej szczegółowe czynności na rzecz rozwoju i organizacji szkolnictwa zawodowego wymienił m.in.: identyfikację potrzeb edukacyjnych, szybsze wprowadzenie nowych zasobów do klasyfikacji zawodów szkolnictwa zawodowego, przegląd i aktualizację zawodów szkolnictwa zawodowego (we współpracy z pracodawcami). W rozwinięciu zauważył, że będą potrzebne nowe zawody, niektóre trzeba będzie wygaszać, zmieniać lub inaczej nazwać (np. monter odnawialnych źródeł energii). Na ogół odbywa się to na wniosek właściwego ministra, jak np. likwidacja zawodu technik farmacji (na wniosek Ministra Zdrowia). Powinna się rozwijać współpraca z pracodawcami przy nowej dokumentacji programowej, planowane jest wprowadzanie nowych rozwiązań (chodzi to m.in. o szkolnictwo zawodowe osób niepełnosprawnych), diagnozowanie kosztów kształcenia zawodowego (z uwzględnieniem miejsca kształcenia i zawodu), upowszechnienie dualnego kształcenia zawodowego (obecnie około 60 proc. uczniów szkół zawodowych kształci się w systemie dualnym).@page_break@


Przedsiębiorstwa są gotowe przekazać fundusze na kształcenie zawodowe

Jak powiedział Tadeusz Sławecki, większość dużych przedsiębiorstw ma świadomość tego, że muszą partycypować w kosztach kształcenia zawodowego. Są gotowe wyłożyć środki na ten cel. Opowiedział o swoich ostatnich rozmowach z firmą Volkswagen i podjętych przez tego producenta samochodów działaniach w zakresie szkolenia zawodowego kadr w Polsce.

Następnie wymienił jako priorytety: rozwój pozaszkolnych form kształcenia i uczenia się, upowszechnienie form współpracy między szkołami a innymi podmiotami (w tym pracodawcami), zawodowe kursy dokształcające (m.in. w ramach Kwalifikacyjnych Kursów Zawodowych /KKZ/), opracowanie kursów multimedialnych (kształcenie na odległość), uruchomienie bazy KKZ. Ważna praca to upowszechnienie KKZ oraz wprowadzenie kursów e-learningowych i popularyzacja kursów dostępnych przez stronę internetową KOWEZiU.


Marszałkowie rozdzielą pieniądze na szkolnictwo zawodowe

Rozwój szkolnictwa zawodowego ma wesprzeć budowany właśnie kilkutysięczny krajowy zespół doradców zawodowych i uruchomienie portalu doradztwa zawodowego. Ponadto, stworzenie mapy zawodów i mapy kwalifikacji, szkolenia dyrektorów i nauczycieli, doposażenie bazy techniczno-dydaktycznej. Minister Sławecki z przyjemnością poinformował, że urzędy marszałkowskie będą dystrybuowały kwotę 700 tys. euro na projekty twarde w szkolnictwie zawodowym, m.in. na wyposażenie i doposażenie szkół. W tym przedmiocie będą powstawały wspólne projekty regionalne, opracowane przez marszałków we współpracy ze szkołami. Taki projekt powstaje np. na lubelszczyźnie a beneficjentami będą 23 szkoły zawodowe.

W ramach wspierania szkół i placówek prowadzących kształcenie zawodowe powstawać będą e-zasoby dla nauczycieli i kadry kierowniczej, a szkoły zawodowe będą włączone w organizowanie szkół ćwiczeń (miejsc podnoszenia kwalifikacji).

Jak podkreślił minister Sławecki dla potrzeb monitorowania losów absolwentów szkół zawodowych opracowywane są narzędzia badawcze do monitorowania (projekt IBE, w którym uczestniczy ministerstwo).


Rośnie zdawalność egzaminów zawodowych

Jeśli chodzi o prace na rzecz doskonalenia procesu potwierdzania efektów kształcenia zawodowego (działanie będzie prowadzone od 2015 r.) nastąpi większe włączenie pracodawców w tworzenie zadań egzaminacyjnych, tworzenie ośrodków egzaminacyjnych i narzędzi walidacji funkcjonujących przez cały rok, a poza tym pilotaż narzędzi, przygotowanie dyrektorów, analiza skuteczności egzaminów potwierdzających przygotowanie zawodowe (wymogi Komisji Europejskiej).

Tadeusz Sławecki powiedział też kilka słów o nowym egzaminie. Zdawalność egzaminów zawodowych – ku zadowoleniu wszystkich – rośnie. W ostatnim roku wyniosła 75 proc – części praktycznej i 50 proc. – pisemnej. Nowy egzamin wprowadzony jest w 138 kwalifikacjach. Założona wymagalność części praktycznej to 85 proc., całości 64 proc. Najlepsze wyniki osiągane dotychczas są w specjalnościach mechanicznych, samochodowych, budowlanych.

W ramach promowania kształcenia zawodowego przez MEN, rok szkolny 2014-15 jest kumunikowany jako Rok Szkoły Zawodowców, popularyzowane są dobre praktyki współpracy szkół zawodowych z pracodawcami, technikami i uczelniami oraz pozaszkolne formy kształcenia zawodowego.