Sejm w tym tygodniu miał zebrać się na dwóch posiedzeniach. Pierwsze dwudniowe posiedzenie miało rozpocząć się w środę o godz. 10. O tej samej godzinie w środę Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN będzie decydować w sprawie wygaszenia mandatu Mariusza Kamińskiego. Trzecie posiedzenie Sejmu X kadencji miało się rozpocząć w piątek 12 stycznia o godz. 10. 

We wtorek, prezydium Sejmu jednomyślnie zdecydowało o przeniesieniu zaplanowanych w tym tygodniu posiedzeń Sejmu na przyszły tydzień. Drugie posiedzenie zaplanowano na wtorek – środę 16-17 stycznia, początek obrad godz. 10.00.  Trzecie posiedzenie ma rozpocząć się w czwartek 18 stycznia godz. 9.00.  Na tym posiedzeniu ma być uchwalony budżet.

- Powód przełożenia jest jeden. Moim zadaniem jest dbanie o powagę Sejmu o spokój społeczny. Mam wrażenie i podziela je prezydium Sejmu, że to, co dzieje się w tym tygodniu, sytuacja głębokiego kryzysu, spór polityczny, który rozgorzał nie daje gwarancji, że w tym tygodniu będzie przebiegał spokojnie – wyjaśnił marszałek Szymon Hołownia.

Jak poinformował marszałek, celem przesunięcia terminu jest uspokojenie i stonowanie emocji politycznych. Zaznaczył, że gdyby prezydium Sejmu nie podzieliło jego argumentacji o przesunięciu terminu posiedzeń, apelowałby o przesunięcie rozpoczęcia tego posiedzenia na później, aby poznać ocenę Izby Pracy Sądu Najwyższego w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Podkreślił, że po licznych konsultacjach m.in. z ministrem sprawiedliwości, RPO, przewodniczącym PKW, wybitnymi konstytucjonalistami nie ma wątpliwości jaki jest status Kamińskiego i Wąsika.

- On wynika z wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie. Ja nie wygasiłem mandatów. One zostały wygaszone z mocy prawa w momencie, w którym zapadł wyrok sądu okręgowego Postanowienie moje potwierdzające ten fakt służy w procedurze jednemu celowi: możliwości obsadzenia miejsc po posłach przez osoby wskazane przez Państwową Komisję Wyborczą i to postanowienie jest przedmiotem sporu, który toczy się w Sądzie Najwyższym – powiedział Szymon Hołownia.

Podczas konferencji prasowej zaznaczył, że w Krajowym Rejestrze Skazanych nie ma żadnej wzmianki o ułaskawieniu skazanych przez prezydenta RP.