Deficyt Mazowsza okazał się wyjątkowo niski w stosunku do wcześniej sygnalizowanych problemów budżetowych po stronie dochodów.  Samorząd zaplanował sobie, że z podatku CIT wpłynie prawie 1,5 mld zł, ale spowolnienie gospodarcze zmniejszyło tę kwotę o ok. 300 mln zł. To spowodowało ogromną wyrwę w budżecie, poważne problemy  finansowe i możliwość nawet 260 mln zł deficytu.
Skąd więc kwota 33 mln zł na koniec roku? – W 2013 r. województwo nie uregulowało zobowiązań z tytułu wpłaty do budżetu państwa w ramach części regionalnej subwencji ogólnej dla województw, czyli tzw. janosikowego. Chodzi o 169 mln zł – wyjaśnia biuro prasowe mazowieckiego urzędu.

Źródło: Rzeczpospolita