Sandecja, po wywalczonym w maju tego roku awansie do ekstraklasy, spotkania w roli gospodarza rozgrywa w oddalonej 80 kilometrów od Nowego Sącza Niecieczy. Jej obiekt nie spełniał wymogów licencyjnych PZPN. Od tego czasu władze Nowego Sącza przygotowywały się do rozpoczęcia budowy nowego stadionu w miejscu dotychczasowego, wzniesionego na początku lat siedemdziesiątych przy ul. Kilińskiego.
W połowie września Rada Miasta Nowego Sącza przyjęła uchwałę o gotowości zaciągnięcia kredytu w wysokości 50 milionów złotych w celu sfinansowania inwestycji. Teraz ogłoszono przetarg, w zakres którego wchodzi zaprojektowanie i wybudowanie stadionu. W pierwszym etapie mają powstać dwie trybuny o pojemności 4,5 tysiąca. Już wtedy stadion ma spełniać wymogi licencyjne PZPN i ma być dopuszczony do użytkowania. Potem prace skoncentrują się na budowie trybuny północno-zachodniej. Docelowo obiekt mieścił będzie 6,5 tysiąca widzów. Ponadto przewidziano powstanie boiska treningowego o sztucznej nawierzchni. Termin składania ofert mija 13 listopada, a cała inwestycja ma być zakończona po 18 miesiącach od dnia podpisania umowy.
Po jedenastu kolejkach Sandecja z dorobkiem piętnastu punktów zajmuje jedenaste miejsce w tabeli ekstraklasy. Najbliższy mecz rozegra w sobotę z Piastem w Gliwicach. (PAP)